Panie trenerze proszę przyjąć serdeczne gratulacje! Który to już pański złoty medal?
Chyba siódmy, albo ósmy. Dwa złota zdobyłem z drużyną juniorek U17, rok temu i teraz, wywalczyliśmy mistrzostwo Polski w U13, dwa razy wygraliśmy Puchar Tymbarku, trzeba zaliczyć tutaj jeszcze złoto drużyny do lat dziewiętnastu w futsalu. Nie zapominajmy o mistrzostwie Polski seniorek, bo przecież pracuję razem z Markiem Chojnackim przy pierwszej drużynie TME SMS Łódź. Raz, dwa, trzy, cztery, pięć, sześć, siedem. Tak, siedem złotych medali mam na koncie. Mówię tylko o złotych medalach, nie liczę drugich i trzecich miejsc, bo wówczas zebrałaby się dwucyfrowa liczba medali. Nie spodziewałem się, że aż tyle się tego złota uzbierało.
Jak Pan to robi?
Procentuje praca stworzona od samych podstaw. W grudniu tego roku minie moje 10 lat pracy w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Łodzi. Jestem w SMS od samego początku, gdy ja przyszedłem tutaj do pracy, sekcja piłki nożnej kobiet istniała rok. Najpierw to był klub seniorski bez struktur młodzieżowych. Uczestniczyłem w budowie całego klubu. Widziałem, ile pracy wkładają w organizację klubu osoby zaangażowane od prezesa Janusza Matusiaka, który ten klub stworzył, po trenerów, fizjoterapeutów, kierowników. Udało nam się stworzyć trenerski kolektyw. Prezes Janusz Matusiak potrafił zbudować profesjonalny sztab szkoleniowy, który pracuje mocno dla dobra klubu.
Efektem waszej pracy są medale klubu z ul. Milionowej...
Tak. Gdyby to był jeden medal, dwa, to ktoś mógłby nam zarzucić, że to przypadek, szczęście. Ale w naszej pracy nie ma żadnego przypadku.
Satysfakcję musi sprawiać fakt, że Pańskie wychowanki trafiają do pierwszej drużyny.
To jest najważniejsze. Te dziewczęta, które kiedyś zdobywały młodzieżowe medale za kadencji też trenera Adriana Sokołowskiego teraz grają w seniorkach i zdobyły historyczny, pierwszy złoty medal. To jest największa wartość. Zbudowaliśmy płynność w przechodzeniu dziewcząt z drużyny juniorek do seniorek. Po takim awansie są już: Julia Kolis, Oliwia Domin, Natalia Rohn, Nadia Krezyman, Magda Dąbrowska, a od nowego sezonu do pierwszej drużyny przejdą Ula Onoszko, Oliwia Bałdyga, Patrycja Banach, Klaudia Maciejko - wszystkie te dziewczęta to reprezentantki Polski. Szkolimy dziewczęta nie tylko dla siebie, ale też dla innych klubów.
Wielką przygodą będzie udział w Lidze Mistrzyń. Zagramy w Łodzi?
Mam taką nadzieję, choć podchodzimy do tego spokojnie. W tym roku poznamy specyfikę gry w Europie, a w następnym będziemy chcieli wykorzystać nabyte doświadczenie. Dużo będzie zależeć od losowania. Nasza delegacja złożona z prezesa Janusza Matusiaka i sponsora Andrzeja Kuczyńskiego będzie się starać o organizację turnieju Ligi Mistrzyń w Łodzi. To wielka promocja Łodzi w Europie.
Tytuł mistrzowski zdobyły: Patrycja Banach, Oliwia Bałdyga, Julia Kolis, Klaudia Kiełczewska, Sandra Kowalska, Martyna Bartczak, Ula Onoszko, Nadia Krezyman, Oliwia Domin, Magda Dąbrowska, Klaudia Maciejko, Natalia Rohn, Aleksandra Grzelak, Amelia Majtczak, Maja Świątek, Julia Wroniarska, Emilia Warelis, Amelia Niedzielska, Olga Wieremiejczyk, Julia Olkiewicz, Karolina Czołnowska, Oliwia Gała, Patrycja Kwiatkowska, Maja Walczak, Zuzanna Bartha, Agnieszka Pach, Inez Sikora, Julia Łuczak, Oliwia Druch, Paulina Żegota.
Trenerzy: Sebastian Papis, Marzena Salamon, Bartosz Janiak, trener przygotowania motorycznego, Michał Mikołajczyk - fizjoterapeuta, Bartek Kacprzak - lekarz ortopeda.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?