18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Komisarz Alex zaszczeka w marcu

Dariusz Pawłowski
Krzysztof Szymczak
Serial "Komisarz Alex" powstał w Łodzi, pokazuje Łódź, rozgrywa się w świecie łódzkiej policji. Oczywiście z rzeczywistością zbyt wiele wspólnego nie ma, ale za to przyjemnie jest patrzeć, jak filmowe jest nasze miasto i jak kamera potrafi to pokazać. Premiera serialu już 3 marca.

W pierwszym odcinku nowego serialu, zatytułowanym "Pozdrowienia z Łodzi", już w pierwszych scenach wybuchowe "wejście" ma hotel andel's. Na tarasie spotykają się wschodni "biznesmen" i jego współpracownik. W pewnym momencie jeden z mężczyzn zostawia teczkę i wychodzi. Wybucha bomba. W akcji skierowanej przeciwko zamachowcowi ginie opiekun psa Aleksa, a życie czworonogowi w ostatniej chwili ratuje komisarz Marek Bromski. Czyli Jakub Wesołowski.

Serial "Komisarz Alex" to historia policjanta, którego partnerem jest niezwykły pies. To polska wersja popularnej na całym świecie austriackiej serii kryminalnej "Komisarz Rex", nadawanej z powodzeniem od 1994 roku. Film od 1 września realizowany był w Łodzi, pod czujnym okiem reżysera Roberta Wichrowskiego, który w dorobku ma m.in. takie produkcje jak "Szpilki na Giewoncie", "Brzydula" czy "Klub szalonych dziewic".

- Praca to była niezwykła, bo zwierzę na planie ma to do siebie, że potrafi zaskoczyć wszystkich - podkreśla Robert Wichrowski. - Na szczęście w Łodzi stworzono nam znakomite warunki i mogliśmy się martwić tylko okiełznaniem naszego psiego aktora.

Aktor z sierścią to owczarek Rocky, przygotowany do roli przez Andrzeja i Beatę Krzemińskich, psich opiekunów i treserów.

- Znalezienie czworonożnego odtwórcy tytułowej roli nie było łatwe - wyjaśniają. - Konieczne były bowiem szczególne cechy charakteru. To musiał być pies odważny, chętny do współpracy z człowiekiem. Na Rocky'ego trafiliśmy przypadkiem, szukając w okolicy Wrocławia zupełnie innych psów. I okazał się idealny.

Jak zdradzają treserzy, szkolenie Rocky'ego do roli w serialu trwało 5 miesięcy. Znacznie krócej niż wykształcenie aktora w szkole teatralnej...

- Pies na planie, jeśli jest dobrze przygotowany i nauczony tego co ma robić, nie ma trudności z powtarzaniem poszczególnych zadań - dodają opiekunowie Rocky'ego. - Problem jest wtedy, kiedy mu się to znudzi. Na szczęście Rocky wyraźnie lubił być na planie zdjęciowym, wśród ludzi. Do tego stopnia, że kiedy miał dzień przerwy, czuł się nieswojo.

Rzecz jasna nie przeszkadzało to Rocky'emu w zepsuciu ujęcia lub raczej stworzeniu go takim, jakim nikt początkowo nie planował. Warto dodać, że Rocky miał swojego dublera, młodszego owczarka Ramzesa. Drugi pies pojawiał się jednak głównie w scenach bez aktorów. Bo wolał grać sam.

Komisarzowi Aleksowi na ekranie towarzyszą ludzie. Głównych bohaterów tego gatunku jest troje: wspomniany komisarza Marek Bromski i Kuba Wesołowski, Magdalena Walach odtwarzająca rolę inteligentnej pani podkomisarz Lucyny Szmidt oraz związany z łódzkim Teatrem im. Jaracza Ireneusz Czop, jako starszy aspirant Ryszard Puchała. W serialu zobaczymy także m.in. Daniela Olbrychskiego, Janusza Chabiora oraz gościnnie Katarzynę Figurę, Ewę Kasprzyk, Piotra Machalicę, Annę Milewską. Wiele ról drugoplanowych i epizodycznych zagrali aktorzy związani z Łodzią.

I właśnie rola Łodzi w serialu jest dla łódzkiego widza najciekawsza. Trzeba przyznać, że sekwencje rozgrywające się w naszym mieście zostały pieczołowicie sfilmowane przez jednego z najlepszych polskich operatorów filmowych - Jacka Fabrowicza, w niezwykłych łódzkich plenerach i najbardziej charakterystycznych dla miasta obiektach. Ekipa pracowała m.in. na ul. Piotrkowskiej, w zabytkowych pałacach, dawnych fabrykach, Manufakturze. Już w pierwszym odcinku zobaczymy również m.in. klub Piotrkowska 97 i pałacyk Fryderyka Wilhelma Schweikerta przy Pietrynie. Są też kilka ogólnych planów miasta i samochodowy pościg w Arturówku. Łódź w kadrze wygląda świetnie, barwnie, pozytywnie; sprawia wrażenie miasta tętniącego życiem, dynamicznego. Podobała się też aktorom.

- Przypomniała mi się od razu moja pierwsza praca w Łodzi przy filmie, przed pięćdziesięciu laty, u Andrzeja Wajdy, przy "Popiołach" - wspomina Daniel Olbrychski. - Wtedy było to dość smutne i szare miasto, mieszkałem w Hotelu Grand. Dziś Łódź tętni życiem, jest kolorowa, niezwykła. Sami w Łodzi nie zdajecie sobie sprawy, w jakim pięknym mieście żyjecie.

- I na mnie Łódź zrobiła podczas tej pracy duże wrażenie - dodaje Katarzyna Figura. - Podobała mi się jej wyrazistość, wyjątkowość i jakaś tajemnica, która jest w niej szczególnie odczuwalna.

Nieco bardziej refleksyjne spostrzeżenie ma Ireneusz Czop, najlepiej z tej grupy znający Łódź.

- Życzyłbym sobie, by podobne produkcje sprawiły, iż Łódź znowu odżyje jako miasto filmowe. Przypominam sobie, że w roku, w którym kończyłem łódzką "filmówkę", realizowano tutaj 17 filmów. A teraz, ech... - uśmiecha się smutno.

"Komisarz Aleks" to najbardziej łódzka produkcja telewizyjna ostatnich lat. Nasze miasto dołożyło do niej około 700 tys. zł. Znacznie więcej jednak filmowcy zostawili w Łodzi. To dowód na to, że realizacja filmów to opłacalny biznes, do czego tych łodzian, którzy pamiętają lata prosperity łódzkiej wytwórni filmów, przekonywać chyba nie trzeba. Czy "Komisarz Aleks" (a bardziej może nominowane do Oscara "W ciemności" Agnieszki Holland) przyciągnie do Łodzi kolejnych filmowców? Wiele zależy od odbioru realizowanego w Łodzi telewizyjnego serialu.

Na razie jego twórcy liczą, że dzięki "Komisarzowi Aleksowi" po wielu latach w polskim filmie znowu pojawi się popularny psi bohater. Według producentów, serialowy Alex jest godnym następcą kultowych psów - Cywila i Szarika. Członkowie ekipy, którzy pracowali z grającym Aleksa Rocky'm, nie mają żadnych wątpliwości, że skradnie on serca widzom.

Premierowe odcinki (pierwsza seria ma 13 części, każda opowiada o innej sprawie do rozwikłania dla policjantów) będą pokazywane w TVP1 od 3 marca w każdą sobotę o godz. 20.20. Serial będzie emitowany również w TVP HD w każdą niedzielę o godz. 17.30. My już widzieliśmy pierwszy odcinek, swoje zdanie mamy... W takich przypadkach mówi się: mógłby być lepszy, albo należałoby wymienić scenarzystów; uderzające jest przede wszystkim to, że w serialu z założenia kryminalnym, właśnie wątek kryminalny jest najsłabszy, kompletnie nie wywołujący napięcia. Ale ostateczną opinię pozostawiamy oczywiście widzom.

Miejmy tylko nadzieję, że jeżeli "Komisarz Alex" odniesie sukces w rankingach tzw. oglądalności, to w ewentualnym kolejnym sezonie nie "awansuje" razem ze swoim policyjnym opiekunem do Warszawy...

Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki