Droga S12 za lata a DK 12 na odcinku Piotrków - Sulejów jest przeciążona

Wojewoda łódzki Zbigniew Rau wystąpił do Ministra Infrastruktury i Budownictwa o przyspieszenie prac związanych z budową drogi ekspresowej S12 w ramach „Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023”. Jednocześnie apeluje, by do czasu powstania S12 ministerstwo rozważyło możliwość wprowadzenia rozwiązań, które poprawiłyby bezpieczeństwo na istniejącej drodze krajowej nr 12 na odcinku między Piotrkowem Trybunalskim a Sulejowem, znanym już chyba wszystkim kierowcom jako „wąskie gardło” „dwunastki” z ogromnym natężeniem ruchu tranzytowego.

W swoim piśmie, które jest pokłosiem interwencji m.in. ze strony burmistrza Sulejowa wojewoda zaproponował przebudowę newralgicznych miejsc „dwunastki” poprzez utworzenie bezpiecznych i bezkolizyjnych rozwiązań drogowych, np. kładek eliminujących wypadki drogowe z udziałem pieszych. Pismo wojewody otrzymała do wiadomości Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

Interwencja wojewody łódzkiego to już kolejna odsłona trwającej od kilku lat walki o S12, która - przypomnijmy - nie znalazła się w rządowym planie budowy dróg do 2013 r. Nie znalazła się, bo - jak wyjaśniał Maciej Zalewski, rzecznik łódzkiego oddziału GDDKiA - w przypadku S12 nie było co planować, ponieważ do decyzji środowiskowej, której opracowywanie, uzgadnianie i konsultowanie trwało kilka lat, z gminy Sulejów wpłynęło ponad 60 protestów. Mieszkańcy nie godzili się na wariant przebiegu S12 przewidujący m.in. wyburzanie ich domów kosztem ochrony obszarów Natura 2000. W rezultacie Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska uchylił decyzję i zwrócił dokumentację Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Łodzi do poprawienia. Cała praktycznie więc procedura ruszyła niemal od początku.

Maciej Tomaszewski, dyrektor GDDKiA w Łodzi podczas wrześniowego spotkania z mieszkańcami Sulejowa nie pozostawił wątpliwości, że w najlepszym wypadku, przy ziszczeniu się optymistycznego scenariusza, S12 może powstać najwcześniej za 5 lat. Póki co, GDDKiA zaproponowała budowę ronda na skrzyżowaniu dróg krajowych nr 12 i 14 (u zbiegu ulic Koneckiej, Opoczyńskiej i Piotrkowskiej w Sulejowie), budowę zatok autobusowych na DK12, przebudowę „dwunastki” między Piotrkowem i Sulejowem wraz z odwodnieniem oraz ścieżkę rowerową między Piotrkowem i Sulejowem. Te rozwiązania jednak, choć mogą poprawić bezpieczeństwo na „dwunastce”, to w żaden sposób nie zwiększą przepustowości tego odcinka drogi, co zresztą przyznaje rzecznik łódzkiego oddziału GDDKiA.

Mieszkańcy Sulejowa, którzy założyli grupę „Obwodnica dla Sulejowa” podkreślają: „Mamy dość korków, hałasu, wypadków i pustych obietnic. Mamy prawo do normalnego życia!”. Niedawno wysłali do premier Beaty Szydło list, w którym proszą o interwencję w sprawie S12 i „życzliwe poparcie”. Pod listem zebrano ponad półtora tysiąca podpisów.

Wojewoda prosi, by do czasu powstania S12 poprawiono bezpieczeństwo na istniejącej „12”