Pasażerów kolei w woj. łódzkim czekają trzy lata utrudnień. W przyszłym roku rozpoczyna się bowiem modernizacja linii kolejowej E20 (trasa między Poznaniem i Warszawą) na odcinku Sochaczew - Swarzędz. Robotnicy, by nie stracić unijnego dofinansowania muszą zdążyć przed 2020 r. (koszt remontu ma wynieść 2,6 mld zł). Pośpiech odczują mieszkańcy Kutna i Łowicza.
- Przebudujemy łącznie 365 km torów. Planujemy jednomiesięczną przerwę w ruchu pociągów od września 2018 r. do października 2018 r. na odcinku Kutno - Konin. Ponadto, w woj. łódzkim na pozostałych odcinkach na czas robót ruch pociągów będzie prowadzony przy zamknięciu jednego toru - informuje Zbigniew Wolny z PKP Polskich Linii Kolejowych.
Ćwiczenia "Kolej 2016" w Łowiczu [ZDJĘCIA]
Co to oznacza w praktyce? Przez roboty w Wielkopolsce (poza wymienionym, zamknięte będą też dwa inne odcinki), pociągi dalekobieżne z Kutna do Poznania poprowadzone zostaną dłuższymi trasami objazdowymi przez Inowrocław. Z Łodzi do stolicy w Wielkopolski pasażerowie pojadą na przykład trasą przez Kalisz i Jarocin. Utrudnienia na tym połączeniu mogą potrwać aż do 2019 r.
Pociągi z Kutna i Łowicza do Warszawy pojadą tą samą trasą. Ale przez to, że ruch w obie strony poprowadzony zostanie jednym torem, można spodziewać się wydłużenia czasu podróży lub zmniejszenia liczby połączeń. Z Łodzi do stolicy pojedzie się bez utrudnień trasą przez Koluszki i Skierniewice.
Problemy odczują przede wszystkim mieszkańcy Kutna i Łowicza, którzy codziennie jadą do pracy w stolicy. Szacuje się, że w mieście nad Bzurą jest ponad 600 takich osób. W przypadku opóźnień pociągów na trasie Łowicz - Warszawa część z nich przesiądzie się do aut i będzie korzystała z tego, że autostrada A2 na tym odcinku nadal jest bezpłatna.
Wiadukt zablokuje Łowicz
Modernizacja linii E20, to nie tylko wymiana torów. Remont czekają stacje Kutno, Kutno Azory i Łowicz Główny. Na tej ostatniej rozebrana zostanie m.in. pamiętająca lata 80. XX wieku metalowa kładka dla pieszych. Jej miejsce zastąpią tunele, z których będą korzystali pasażerowie pociągów. Ponadto w obu miastach powstaną lokalne centra sterowania ruchem kolejowym.
Największe utrudnienia będą w Łowiczu. W ruchu drogowym spowoduje budowa wiaduktu, który ma powstać za ponad 46 mln zł. Ma on zastąpić niebezpieczny i często zamknięty przejazd kolejowy na ul. 3 Maja.
Burmistrz Łowicza Krzysztof Kaliński w wakacje podpisał w tej sprawie porozumienie z PKP Polskimi Liniami Kolejowymi. Umowa określa podział zadań między stronami, terminy realizacji i sposoby finansowania inwestycji wycenionej na ponad 46 mln zł.
Czytaj dalej na następnej stronie
Z wynegocjowanego przez burmistrza porozumienia wynika, że miasto dołoży do budowy wiaduktu 25 proc. kosztów jego powstania, ale nie więcej niż niewiele ponad 11,5 mln zł. Do tego dojdzie jeszcze budowa na własny koszt dróg dojazdowych do wiaduktu. Szacunkowo mają one kosztować ponad 20 mln zł.
- Rogatki na przejeździe kolejowym są często zamykane, a na ich otwarcie trzeba nawet 20 minut - mówi Andrzej Pelc, kierowca zawodowy z Łowicza. - Wiadukt powinien tam powstać już dekady temu, ale jak zawsze wszystko rozbijało się o brak pieniędzy.
Wiadukt od wjazdu do zjazdu będzie miał 400 metrów długości. Przeprawa samochodowa nad torami ma składać się z dwupasmowej jezdni. Po jej lewej stronie, jadąc od strony centrum Łowicza, będzie chodnik dla pieszych, a po prawej ścieżka rowerowa.
Kupując bilet na pociąg przez portal PKP Intercity, sprawdź czy system wygenerował właściwy bilet
Na wiadukt będzie wjeżdżało się drogami, które mają wychodzić z dwóch nowych rond. Pierwsze skrzyżowanie z ruchem okrężnym będzie łączyło ciąg komunikacyjny z ul. Warszawską oraz nowym odcinkiem Bolimowskiej. Drugie połączy ruch z wiaduktem ul. 1 Maja i przyszłą ul. Dmowskiego z rondem Niepodległości. Władze miasta przygotowują drogowy projekt na 6 mln zł, który będą chciały zrealizować w przyszłym roku przy rządowym wsparciu finansowym. - Największych utrudnień dla kierowców można spodziewać się, gdy podczas budowy wiaduktu zlikwidowany zostanie przejazd kolejowy na ul.3 Maja - uważa Grzegorz Pełka, naczelnik wydziału inwestycji łowickiego ratusza. - Dlatego tak zależy mi na budowie w 2017 r. ul. Dmowskiego i nowego ronda na ul. 1 Maja. Będzie to alternatywa dla kierowców jadących w stronę Skierniewic lub od wschodnich rogatek do centrum.
Planowana na przyszły rok inwestycja w Łowiczu sprawi, że z ul. 1 Maja zniknie zakład oponiarski. Miejscy urzędnicy będą chcieli skorzystać ze specustawy, by przejąć grunt niezbędny do połączenia nowego ronda z planowanym przez kolei wiaduktem.
Wydarzenia tygodnia w Łódzkiem. Przegląd wydarzeń 15-21 sierpnia 2016 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
