Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Konkurs im. prof. Jana Kodrębskiego. Karolina Składowska o umowach w profesjonalnym futbolu

Paweł Patora
W konkursie im. J. Kodrębskiego na najlepszą pracę magisterską obronioną na WPiA UŁ nominowana jest m. in. praca Karoliny Składowskiej.

Praca ta, zatytułowana „Umowy w profesjonalnym futbolu” obejmuje kontrakty zawodnicze oraz umowy transferowe pomiędzy klubami, a także pomiędzy klubem odstępującym a zawodnikiem i klubem pozyskującym a zawodnikiem.

- Analizowałam te umowy pod względem cywilnoprawnym - mówi autorka pracy - i skupiłam się na ich specyfice, ponieważ nie mają dosłownego odzwierciedlenia w regulacji cywilnoprawnej, a ich treść narzuca Polski Związek Piłki Nożnej. Tę treść regulują wewnętrzne akty prawne wydawane przez PZPN. One też regulują odpowiedzialność kontraktową i dyscyplinarną za naruszenie umowy.

Autorka pracy porównywała w niej m. in. kontrakt zawodniczy z umową o pracę i umową cywilnoprawną i stwierdziła, że ta druga jest właściwą formą dla kontraktu zawodniczego. Z kolei umowy dotyczące transferów, według ustaleń Karoliny Składowskiej, przypominają umowy cesji wierzytelności.

- Postanowiłam zająć się umowami transferowymi i kontraktami zawodniczymi dlatego, że temat ten jest interesujący i nieopisany w polskiej literaturze prawniczej - mówi autorka pracy.

- Dużym walorem pracy magistrantki jest opisanie wewnętrznych reguł, którymi kieruje się PZPN i powiązanie tego z polskim prawem cywilnym - mówi promotor, dr Krzysztof Kurosz z Katedry Prawa Cywilnego. - To powoduje, że ta praca jest w istocie podręcznikiem dla profesjonalnych prawników na temat tego, jak oceniać np. umowy zawierane z piłkarzami, a także umowy między klubami, dotyczące piłkarzy. Praca mogłaby też stanowić pomoc dla sędziów rozpoznających sprawy sporne dotyczące takich umów. Do oceny tych umów praca pani magistrantki jest równie, a w niektórych kwestiach nawet bardziej przydatna, niż monografia dra Eligiusza Krześniaka z 2016 r. Dodatkową zaletą tej pracy jest przedstawienie orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości UE.

W 2000 r. Krzysztof Kurosz sam był nominowany do Nagrody im. prof. Kodrębskiego. Mówi, że jest to wzruszające, iż znalazł się w takiej roli, jak jego promotorka, prof. Biruta Lewaszkiewicz-Petrykowska, której do dziś jest wdzięczny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki