Taka informacja wyszła z zarządu PO regionu łódzkiego. Konwencja partii miałaby się odbyć w Łodzi, bo w tym mieście (w przeciwieństwie do reszty regionu) bardzo dobry wynik zanotował Bronisław Komorowski (ponad 127 tys. osób zagłosowało na niego w pierwszej turze i ponad 201 w drugiej). Wiosną zaś Hanna Zdanowska (PO) wygrała wybory na prezydenta miasta już w pierwszej turze.
Zarząd PO spotkał się po raz pierwszy od spektakularnej porażki Komorowskiego w wyborach i trwał aż trzy godziny. Nieoficjalnie wiadomo, że padło wiele gorzkich i ostrych słów dotyczących kampanii i wyniku wyników wyborów, ale nie będzie rozliczeń regionalnego sztabu prezydenta.
Nie wybrano jeszcze szefa parlamentarnej kampanii regionalnej PO w regionie łódzkim, wiadomo natomiast, że jesienią w nowym sztabie raczej nie powtórzą się osoby ze sztabu prowadzącego kampanię Komorowskiego. W kontekście parlamentarnych wyborów padło m.in. hasło, że "listy muszą być mocno odświeżone", co miałoby oznaczać większy udział młodych ludzi na lepszych miejscach. Mówiono także o obiecanej przez premier Ewę Kopacz trasie S14 (zachodniej obwodnicy Łodzi). Padały opinie, że "jeśli Warszawa się nie ogarnie, to żeby potem się nie dziwiono, że rząd traci w Łodzi wiarygodność". Szefa kampanii parlamentarnej w Łódzkiem być może poznamy jeszcze w tym tygodniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?