Kopciuszek jak księżniczka Burgunda [ZDJĘCIA]

- Robimy ten tekst tradycyjnie, z pełną chronologią zdarzeń, i może poza jedną sceną przebierania grochu z popiołu, wszystkie funkcjonują zgodnie z oryginałem - mówi reżyser spektaklu Konrad Dworakowski, dyrektor "Pinokia". - Zdecydowaliśmy się jednak przesunąć pewne akcenty. Nie jest to opowieść, jak moglibyśmy to interpretować, genderowa, czyli o kobiecie tłamszonej w dziecku. Próbujemy skupić się na trudnych relacjach w rodzinie, jak to się teraz mówi, "potworkowej".

Na pierwszy plan wysunięta jest w spektaklu emocjonalność. "Kopciuszek" to opowieść o dziecku specyficznym, dziecku dziwnym, które zostało wrzucone w nową dla siebie sytuację. Buduje więc wokół siebie mur czym bronić chce się przed światem zewnętrznym.

- Jest jak gombrowiczowska księżniczka Burgunda, przez swą inność traktowana jest nieadekwatnie do sytuacji - dodaje dyrektor Dworakowski.

W spektaklu pojawiły się także lalki, które stanowią będą rodzaj medium, przez które czasem przekazywane będą konkretne informacje, które trudno oddać słowem. Podobną rolę pełni będzie muzyka, do napisania której zaproszony został Piotr Nazaruk, absolwent Akademii Muzycznej w Białymstoku, mający w dorobku współpracę z m.in. z Anną Marią Jopek, Robertem Chojnackim, Kasią Stankiewicz i Patem Matheny. Wśród utworów muzycznych znalazły się też te nawiązujące do muzyki gospel.

W spektaklu grają: Danuta Kołaczek, Żaneta Małkowska, Hanna Matusiak, Aleksandra Wojtysiak, Ewa Wróblewska, Łukasz Batko, Łukasz Bzura, Mariusz Olbiński.

"Kopciuszek" jest debiutem teatralnym autorki scenografii i lalek, Klaudii Gaugier, łodzianki, absolwentki wrocławskiej ASP. Dlatego spektaklowi towarzyszy będzie wernisaż wystawy lalek jej autorstwa pt. "Lararium". Gaugier specjalizuje się w tworzeniu lalek jako obiektów sztuki, które trafiają potem do prywatnych kolekcji. Lalki wystawione są w kapliczkach pochodzących jeszcze z czasów rzymskich.

WYSTAWA LALEK W PINOKIU:
Lararium: wystawa lalek Klaudii Gaugier [ZDJĘCIA]