Koronawirus. Zwolnienia grupowe w Łódzkiem. Przybywa bezrobotnych, czeka nas trudny okres na rynku pracy

Koronawirus. Zwolnienia grupowe w Łódzkiem

Jak wynika z danych Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Łodzi, we wrześniu pracowników do zwolnień grupowych zgłosiły trzy firmy z województwa: dwie z Łodzi oraz jedna z Piotrkowa. Chodzi o łódzkie Film Hotel, Tesco oraz piotrkowski Famur.

Famur zgłosił do zwolnień 198 osób, ma to związek z likwidacją oddziału w Piotrkowie. Firma przenosi bowiem produkcję do przenośników taśmowych do oddziału w Nowym Sączu, a kolejek i tras do Katowic. Powodem są m.in. koronawirus, spadki światowych cen węgla.

- Zarząd Famur ocenia, że sytuacja ta nie ulegnie poprawie w perspektywie ani krótko- ani średnioterminowej - głosi komunikat wydany przez spółkę.

Czeka nas trudny okres na rynku pracy

Nie wszyscy pracownicy piotrkowskiego oddziału zostali zgłoszeni do zwolnień grupowych. Blisko 40 osób otrzymało możliwość pracy w Katowicach i Nowym Sączu.

- Zorganizowaliśmy spotkanie z załogą Famuru i przedstawiliśmy dostępne opcje - mówi Dorota Cudzich, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Piotrkowie. - Wielu z nich to długoletni pracownicy, w związku z czym mają prawo do świadczenia przedemerytalnego.

Przybywa bezrobotnych...

Pracowników do zwolnień zgłosiło także Tesco. W sierpniu pisaliśmy o tym, ze firma przeprowadzi zwolnienia grupowe, natomiast formalne ich zgłoszenie miało miejsce w we wrześniu. Chodzi o 93 osoby, a ma to związek m.in. z likwidacją sklepu przy ul. Widzewskiej. Działa on tylko do końca października, a w tym miejscu mają powstać mieszkania, które wybuduje Echo Development. W czerwcu Tesco poinformowało o wyjściu z Polski i sprzedaży 301 sklepów firmie Salling Group, która jest właścicielem sklepów Netto. Transakcja nie objęła jednak wszystkich sklepów tej sieci w Polsce, w tym m.in. Tesco przy ul. Widzewskiej w Łodzi. Zamykany jest także dział zakupów internetowych firmy.

Film Hotel o zamiarze zwolnień poinformował urząd w kwietniu. Wówczas zgłosił 32 osoby. We wrześniu do tej grupy dołączyły kolejne trzy osoby.

Na razie nie są realizowane zwolnienia grupowe w Carrefour. W sierpniu firma zgłosiła ponad 400 osób do zwolnienia lub zmiany warunków pracy. Chwilowo się z tego wycofała, gdyż nie osiągnęła porozumienia ze związkami zawodowymi.

Według Doroty Cudzich sytuacja na rynku pracy pogarsza się z miesiąca na miesiąc. Pod koniec września w piotrkowskim PUP było zarejestrowanych 3813 osób bez pracy, natomiast rok wcześniej 3349. Listopad i grudzień to standardowo miesiące wzrostu stopy bezrobocia.