MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kożuchy raczej nie będą potrzebne

Joanna Leszczyńska
Obserwator przyrody Zdzisław Cyganiak zapowiada łagodną zimę.
Obserwator przyrody Zdzisław Cyganiak zapowiada łagodną zimę. archiwum
Joanna Leszczyńska rozmawia ze Zdzisławem Cyganiakiem, obserwatorem przyrody z Poddębic.

Niedawno meteorolodzy postraszyli nas, że tegoroczna zima będzie bardzo mroźna. W regionie łódzkim spadł pierwszy śnieg. Czy Pana zdaniem trzeba już wyciągać kożuchy?

Nie... Zima nie będzie bardzo mroźna. Po ciężkiej zimie, a taką mieliśmy w sezonie 2009/2010, nigdy nie następuje kolejna z syberyjskimi mrozami. Tegoroczna będzie łagodna.

Na jakiej podstawie tak Pan twierdzi?

Wrzos tej jesieni kwitł od góry, a to zapowiada łagodną zimę. W ubiegłym roku wrzos kwitł od dołu. Tydzień temu zauważyłem, że przyleciały myszołowy z północy Europy, mamy dużo szpaków, są dzwońce, trznadle, gawrony. Nic nie zapowiada mrozów. Zgodnie z ludowym przysłowiem: Pierwszy śnieżek w błoto wpada, słabą zimę zapowiada.

Zwierzęta nie szykują się do zimy?

Szykują się. Dziki i sarny gromadzą się w większe stada - do 12 sztuk. Starsze osobniki, które mają cztery i więcej lat, chcą się zaopiekować zimą młodymi. Odgrzebują im pokrywę śnieżną, pokazują, jak się dostać do zbóż ozimych typu rzepak, pszenica, pszenżyto.

Możemy się jeszcze spodziewać tak ciepłych dni jak w pierwszej połowie listopada?

Raczej nie. Żaby, jaszczurki, zaskrońce zakopały się już w swych kryjówkach na dobre do wiosny. Wczoraj jeże nie przyszły już do mnie na kolację. Najwyraźniej spodziewały się, że będzie już znaczny spadek temperatury. Jeż musi się teraz pomału przygotowywać do zimy i zapaść w zimowy sen. Jeszcze niedawno oglądałem fruwające wieczorem nietoperze. Teraz zapadły w hibernację.

Więc proszę nie trzymać nas w niepewności. Tej zimy będą nam potrzebne kożuchy i ciepłe buty czy nie?

Raczej nie. Musimy obserwować pogodę 28 listopada, czyli na Zdzisława, w moje imieniny. Przysłowie mówi: Gdy w Zdzisława deszcz lub słota, w zimie drogi są bez błota. I pewnie tak będzie. Wierzę w te mądrości, opracowane przez wybitnych polskich przyrodników, obserwatorów przyrody i pogody, bo bardzo często się sprawdzają.

Zmartwi Pan narciarzy tą zapowiedzią łagodnej zimy...

Spokojnie. Na południu Polski będzie śnieg. Spadnie po 15, najdalej 18 grudnia.

W tamtym roku zimą bardzo ucierpiały zwierzęta, wiele sztuk padło. Pogoda tej zima będzie im bardziej sprzyjała?

Na pewno, ale temperatura nie będzie na tyle wysoka, żeby stopniał śnieg. Będzie odczuwalny spadek temperatury. W nocy słupek rtęci spadnie do 6, a nawet 10 kresek poniżej zera. Przy łagodniejszej zimie nie ma znacznego ubytku w zwierzynie, bo łatwiej znaleźć pokarm, nie ma takiej walki o niego, nie ma tylu chorób. Łatwiej będzie zwierzętom przetrwać w dobrej kondycji do wiosennego rozrodu.

Rozmawiała Joanna Leszczyńska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki