Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kremówki hitem w łódzkim Centrum Informacji Turystycznej [ZDJĘCIA]

Agnieszka Magnuszewska
Przypinki z nazwami ulic, zwane kremówkami ze względu na mleczne tło
Przypinki z nazwami ulic, zwane kremówkami ze względu na mleczne tło Grzegorz Gałasiński
Gdzie kupić w Łodzi najpopularniejszą kremówkę? W Centrum Informacji Turystycznej, które od ponad roku prowadzi sklepik z pamiątkami.

Kremówki zajmują miejsce w gablocie tuż przy body dla Młódek i kamer. To nie przypadek, w końcu kremówki to gest w stronę rodowitych łodzian.

- Przypinki z nazwami ulic, zwane kremówkami ze względu na mleczne tło, to ukłon w stronę łodzian, którzy nabywają je z pobudek sentymentalnych i patriotyzmu lokalnego - tłumaczy Iwona Borowińska, dyrektor Centrum Informacji Turystycznej. - W ostatnim czasie cieszą się one bardzo dużą popularnością.

Jednak tworzenie zbioru łódzkich gadżetów, zaraz po przejęciu sklepiku po zewnętrznej firmie, zaczęło się od kubków z Gdańska.

- Firma, która je produkuje, ma ofertę dotyczącą wszystkich miast w Polsce. Kilka lat temu zainteresowali się również Łodzią. Przyjechali do nas na dwudniową wycieczkę i spędzili kilka godzin w CIT pytając o największe atrakcje - wspomina Iwona Borowińska. - Pierwszą serię gadżetów przygotowali na zamówienie urzędu miasta, ale nie były one tylko rozdawane w ramach promocji Piotrkowskiej. Gdy rozpoczęliśmy prowadzenie sklepiku, skontaktowałam się z nimi ponownie.

Obecnie gdańska firma dostarcza kubki. Pozostałe gadżety produkowane są w Łodzi. Należą do nich magnesy związane z filmową Łodzią czy torby i koszulki produkowane przez Urban Forms. Przedstawiają one najciekawsze łódzkie murale. W CIT można też nabyć koszulki z zabytkowymi tramwajami, Tuwimem czy pl. Wolności. - Dostępne są również koszulki z logo Łodzi, które najczęściej kupują obcokrajowcy, powracający do Łodzi z powodów sentymentalnych - mówi Borowińska. - Również w Łodzi powstają kubki i body dziecięce z napisem Młodziak oraz Młódka. W kąciku dla malucha dostępne są książki, dzięki którym rodzice mogą zorganizować dzieciom spacer po Łodzi albo samodzielnie wykonać gadżety.

Nowością w sklepiku są filcowe zakładki, które dyrektor CIT odkryła podczas ostatniej Nowy Muzeów w Se-ma-forze. Ale łódzkim semaforem nazywane są oryginalne długopisy, nawiązujące do Łodzi Fabrycznej poprzez skuwkę. Najbardziej rozchwytywanym symbolem Łodzi w CIT jest maskotka misia Uszatka. - Nie mamy ambicji, by sprzedawać wszystko. Sprzedajemy coś, co się ewidentnie wiąże z naszym miastem- zaznacza Borowińska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki