Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaczął się nowy sezon muzyczny. Gwiazdy ze świata jadą nad Wisłę

Dariusz Pawłowski
Dariusz Pawłowski
Przyzwyczailiśmy się już do tego, że każdego roku przyjeżdżają do naszego kraju z koncertami wykonawcy z najwyższej światowej półki. Podobnie będzie i w nowym sezonie. By obejrzeć wszystkich, trzeba mieć majątek

Wzmożony ruch na koncertowym rynku wywołuje już nie tylko pokusa przyjazdu do kraju, w którym niemal każdego artysty ze świata spragnione są tłumy fanów, ale przede wszystkim nowe obiekty, mogące tych artystów przyjąć. W Łodzi, budując Atlas Arenę, byliśmy w awangardzie zjawiska - dziś powstały już w naszym kraju hale większe i, nie ukrywajmy, lepsze. Organizatorzy koncertów mają wybór i bezwzględnie z niego korzystają, coraz częściej umieszczając swoje wydarzenia w Krakowie czy Gdańsku. A przecież swój obiekt wysokiej klasy wybuduje w końcu Warszawa...

Swoje koncertowe plany na nowy sezon wypada jednak zacząć od Łodzi. Już 6 października wystąpi tu jeden z najsympatyczniejszych rockmanów świata, kanadyjski gitarzysta i wokalista Bryan Adams. Artysta przyjedzie do nas w ramach trasy „Get Up”. Ostatni, trzynasty album muzyka co prawda rozczarowuje, ale przecież podczas koncertu usłyszymy na pewno to, co lubimy, czyli wielkie przeboje. I z pewnością będzie to udane show. W końcu Adams sprzedał ponad 65 milionów płyt, zjeździł podczas tras koncertowych sześć kontynentów oraz plasował się na szczytach list przebojów w ponad 40 krajach na świecie. Został odznaczony Orderem Kanady, wprowadzony do Canadian Music Hall of Fame oraz posiada gwiazdę na Canadian Walk of Fame. Adams był również kilkukrotnie nominowany - i nagrodzony - do Oscara, Złotych Globów oraz Grammy. Posiada poza tym gwiazdę na Hollywood Walk of Fame i został wprowadzony do Wembley’s Square of Fame. Sprawa jest zatem poważna i publiczność będzie się doskonale bawić przy takich utworach, jak (które obyśmy usłyszeli): „(Everything I do) I do it for you”, „Heaven”, „Summer of 69”, „Have you ever really loved a woman” czy „Please forgive me” - a grywa te utwory podczas tej trasy...

Bryan Adams wystąpi w Łodzi!

Kolejne wydarzenie w Atlas Arenie to dla niektórych najbardziej ekscytujące wydarzenie muzyczne roku: 20 października zagra w Łodzi legendarna formacja The Cure. Przedsięwzięcie o tyle szczególne, że będzie to część pierwszej dużej trasy zespołu po Europie od 2008 roku. Grupa przyjedzie do nas w składzie: Robert Smith (śpiew, gitara), Simon Gallup (bas), Jason Cooper (perkusja), Roger O’Donnell (instrumenty klawiszowe) i Reeves Gabrels (gitara), a sam występem ma być „przekrojem” 37 lat istnienia The Cure, gdzie zostaną zmieszane hity, rarytasy, ulubione piosenki fanów i niepublikowane kawałki z wykorzystaniem nowej produkcji scenicznej.

The Cure w Łodzi! Zagrają koncert w Atlas Arenie

28 października wydarzenie dla miłośników szeroko pojętej muzyki klubowej- Freeland Festival. A skoro to muzyka klubowa, to w wielkiej hali zaprezentują się m.in. ATB, Brennan Heart, Alex M.O.R.P.H.

Ci, którzy podczas koncertów lubią nie tylko słuchać, ale i patrzeć, powinni zarezerwować sobie czas 5 listopada. W Atlas Arenie odbędzie się widowisko, które przygotował Jean-Michel Jarre, ojciec chrzestny muzyki elektronicznej. Na program wieczoru składają się kompozycje z nowego dwuczęściowego albumu artysty - „Electronica”, jak i klasyczne utwory z krążków „Oxygene” czy „Equinoxe”. Jean-Michel Jarre to, jak wiadomo, mistrz widowiskowości, rozkochany w wizualnych efektach i licznych technologicznych nowinkach. Nie ma zatem wątpliwości - łódzki i katowicki (6 listopada muzyk zagra w „Spodku”) koncert zrobią wrażenie.

Jean-Michel Jarre wystąpi w Łodzi. Koncert 5 listopada w Atlas Arenie

CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNEJ STRONIE

Atlas Arena już układa kalendarz na przyszły rok. Na razie wiadomo, że 25 marca odbędzie się kolejna edycja lubianego, międzynarodowego cyklu Night Of The Proms.

Krakowska Tauron Arena ma, na razie, ofertę skierowaną głównie do miłośników muzyki w najróżniejszych odmianach. Już 11 listopada zaprezentuje się tam idol nastolatek, Justin Bieber, kóry promuje swoją nową płytę „Purpose”. Ci, którzy byli na jego występie w Łodzi doskonale wiedzą, co dzieje się podczas jego koncertów - można spodziewać się pisków, wrzasków, ekstazy i omdleń. To zdecydowanie wydarzenie nie tylko muzyczne. 27 listopada swoje przeboje wykona w Krakowie Martin Garrix - jeden z najlepszych, a zarazem najmłodszych DJ-ów światowej sceny electro house. 16 grudnia zaś wystąpi tam wciąż popularny Enrique Iglesias - to koncert w ramach trasy „Sex and Love”. Z tego krążka pochodzi kilka lubianych w Polsce przebojów: „Loco”, „Heart Attack”, „I’m A Freak”, „Bailando”. Można się więc spodziewać, że powrót wokalisty do naszego kraju po bez mała dekadzie będzie udany.

Na 21 stycznia w Krakowie zapowiedziany jest jednak występ gwiazdy zupełnie innej muzyki - niepokornego tria Green Day, w ramach trasy promującej najnowszy krążek grupy, „Revolution Radio”. Przypomnijmy, że dwa lata temu zespół dał znakomite show w łódzkiej Atlas Arenie i koncert ten uznany został za jedno z najważniejszych wydarzeń muzycznych 2014 roku.

Punk w operowych szatach

6 lutego z show „60 Years Of Music” zawita do Tauron Areny Maestro Ennio Morricone. Artyście będzie towarzyszyć Czeska Narodowa Orkiestra Symfoniczna - na scenie z kompozytorem i dyrygentem pojawi się ponad 200 muzyków i wokalistów. Uczestnicy usłyszą m.in. utwory z ostatniej ścieżki dźwiękowej artysty do „Nienawistnej ósemki”, nagrodzonej Oscarem, Złotym Globem oraz Nagrodą Nowojorskich Krytyków Filmowych.

Jedną z bardziej wyczekiwanych artystek w Polsce jest Laura Fabian. Wokalistka przekładała już terminy swoich polskich koncertów - ostatecznie wystąpi 6 lutego w Hali Stulecia we Wrocławiu, 7 lutego w warszawskim Torwarze i 8 lutego w Tauron Arenie. Będzie zatem niepowtarzalna okazja zaśpiewać chóralnie „I will love again”...

Kraków to jeszcze 24 lutego występ Lindsey Stirling, niesamowitej skrzypaczki, tancerki i kompozytorki, która międzynarodowy rozgłos zdobyła w 2010 roku, w programie „America’s Got Talent”, gdzie dotarła do ćwierćfinału.

Gdańska Ergo Arena na razie nie ma tak atrakcyjnego programu. Z ogłoszonych do tej pory wydarzeń najciekawiej zapowiada się zaplanowany na 27 lutego koncert niezwykle popularnej w Polsce szwedzkiej grupy metalowej Sabaton, podczas trasy promującej najnowszy album „The Last Stand”, w towarzystwie niemieckiego giganta - formacji Accept.

CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNEJ STRONIE

A co w innych miejscach koncertowych? 29 października warszawski Torwar winni nawiedzić miłośnicy zespołu Placebo. Koncert będzie częścią trasy z okazji 20. rocznicy wydania pokrytego platyną debiutanckiego albumu zatytułowanego „Placebo”. „Powiem, że set lista obejmować będzie piosenki, co do których zarzekałem się, że już ich więcej nie zagram. Nadszedł czas, kiedy uświadomiliśmy sobie, czego fani naprawdę chcą usłyszeć. Byli bardzo cierpliwi wobec nas… bardzo rzadko graliśmy nasze najbardziej komercyjne numery. Zatem… jeśli chcesz zobaczyć nas grających takie piosenki jak Pure Morning czy Nancy Boy, których nie graliśmy od prawie 10 lat i których prawdopodobnie już nie zagramy, lepiej przyjdź na nadchodzące koncerty” - zachęca Brian Molko. Można odmówić sobie tej przyjemności?

11 października ma swój koncert w Torwarze zaprosi włoski gwiazdor, Zucchero. Można spokojnie oczekiwać takich piosenek, jak „Senza Una Donna”, „Baila”, „Così Celeste”, „Cuba Libre”, „Everybody’s got to learn sometime”, „Diavolo in Me”, „Il Volo”, „Miserere”, „Diamante”.

Po raz kolejny przyjedzie do Polski Brit Floyd - The World’s Greatest Pink Floyd Show. Wydarzenie będzie można zobaczyć 15 listopada w Domu Muzyki i Tańca w Zabrzu oraz 16 listopada w Torwarze w Warszawie.

W całym kraju odbywać się też będzie mnóstwo świetnych, pomniejszych, klubowych koncertów. Np. jeszcze w ten weekend: w sobotę w Progresji w Warszawie i w niedzielę w Kwadracie w Krakowie zagra Steel Panther. 29 września w warszawskim klubie Palladium zagra hip-hopowe trio Flatbush Zombies. A 30 września w stołecznej Hydrozagadce zaprezentuje się wielce niepokorna formacja Barb Wire Dolls.

1 października Pod Minogą w Poznaniu pojawi się Moriah Woods. 2 października w warszawskiej Proximie Ben Caplan & The Casual Smokers. 3 października w Hydrozagadce i 4 października Pod Minogą Wintersleep. 4 października w gdańskim B90, 5 października w warszawskiej Progresji i 6 października w krakowskim Kwadracie zagrają Szwedzi Katatonii, a 5 października w Palladium brytyjski Passenger. 7 października w Proximie wystąpi amerykańska grupa Poliça, a w także stołecznych Hybrydach - The Black Queen. 27 października w warszawskiej Stodole i 28 października w krakowskiej Kwadracie zaprezentują się The Janoskians z Melbourne. A 13 listopada w Kwadracie i 14 listopada w Stodole zagra atrakcyjna i utalentowana amerykańska skrzypaczka Taylor Davis, której partie na tym instrumencie znane są z gier komputerowych (jej kanał na YouTube „ViolinTay” ma ponad 140 filmów i 190 milionów odsłon później). 16 listopada w Stodole usłyszymy Royal Republic, 26 listopada w Progresji wystąpi ScHoolboy Q, a 27 listopada w Stodole i 28 listopada w Kwadracie - Skillet. 20 grudnia można się wybrać do Stodoły na koncert żywiołowego Włocha Marco Mengoniego, dwukrotnego zdobywcy nagrody MTV dla Najlepszego Artysty Europejskiego. A już w nowym roku, 8 lutego w Stodole zagrają Lucky Chops, a 12 lutego w klubie Kwadrat - The Dillinger Escape Plan. A to i tak nie wszystkie propozycje.

Na kilka koncertów przyjedzie do nas grupa New Model Army. Zespół zagra 8 października w Poznaniu (Eskulap), 11 października w Warszawie (Proxima), 12 października w Gdyni (Ucho), 13 października w Białymstoku (Gwint), 15 października w Katowicach (Mega Club) i 16 października we Wrocławiu (Stary Klasztor). Kapela przyjedzie do naszego kraju w ramach trasy promującej najnowszy album „Winter”. Będzie też okazja usłyszeć Imany. Wokalistka wystąpi 13 października w Starym Maneżu (Gdańsk), 14 października w Hali nr 2 MTP (Poznań) i 15 października w Progresji (Warszawa).

CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNEJ STRONIE

Wydarzeniem powinny być dwa koncerty w Polsce Devin Townsend Project, któremu lideruje autor takich legendarnych albumów z gatunku progresywnego metalu jak „Biomech”, „Terria”, „Accelerated Evolution” czy „Addicted” - odbędą się one 18 lutego w krakowskim Kwadracie i 19 lutego w warszawskiej Stodole. Podobnie jak wizyta bluesowej legendy, Johna Mayalla - 3 marca w Stodole i 4 marca w poznańskiej Centrum Kultury Zamek. Brytyjski muzyk ma na koncie ponad 50 albumów i uważany jest za ojca białego bluesa. Jest artystą kompletnym: śpiewa, gra na gitarze, pianinie, organach oraz harmonijce ustnej. Jego kariera rozpoczęła się w 1963 roku, jest prekursorem muzyki rockowej, uhonorowanym Orderem Imperium Brytyjskiego.

Miłośników zupełnie innej muzyki powinien ucieszyć występ 22 października w Filharmonii Narodowej grającej na sitar i śpiewającej Anoushki Shankar z zespołem. Wydarzenie jest częścią światowej trasy koncertowej Anoushki Shankar promującej najnowszy album „Land of Gold”. Artystce towarzyszyć będą; Manu Delago (hang, instrumenty perkusyjne, bębny), Sanjeev Shankar (shehnai), Tom Farmer (kontrabas, instrumenty klawiszowe, elektronika).

Do Polski przyjedzie również słynny wokalista Deep Purple, Ian Gillan, który 19 listopada w hali Koło w Warszawie zaśpiewa utwory macierzystej grupy z towarzyszeniem Don Airey Band i Orkiestry Akademii Beethobenowskiej pod batutą Stephena Bentleya-Kleina. 2 grudnia w katowickim Mega Clubie, 3 grudnia w poznańskim Eskulapie i 4 grudnia w gdańskim klubie B90 zagra Uriah Heep, 5 grudnia w warszawskiej Progresji i 6 grudnia w Sali Stadion we Wrocławiu - Tarja Turunen.

Bluesrockowy Eric Sardinas and Big Motor zagra 17 listopada w Warszawie (Hybrydy), 18 listopada w Czechowicach-Dziedzicach (ChaCharnia) i 19 listopada w Bydgoszczy (Kuźnia).

Ponadpokoleniową gwiazdą jest francuska legenda piosenki Mireille Mathieu, która zaśpiewa swoje przeboje 18 października w Hali Stulecia we Wrocławiu, 20 października w Torwarze w Warszawie i 22 października w hali Gdynia Arena.

16 listopada w katowickim Spodku wystąpi Alter Bridge. W przyszłym roku wróci do nas zespół Skunk Anansie. Muzycy zagrają: 20 lutego w Teatrze Łaźnia Nowa w Krakowie, 21 lutego w warszawskiej Stodole, 22 lutego w gdańskim B90 i 24 lutego w poznańskim CK Zamek. 17 lutego na Torwarze usłyszymy Apocalyptikę. A 14 maja w Arenie Ursynów i 15 maja w hali MTP w Poznaniu - Pata Metheny’ego.

Ale to dopiero wstęp. Możemy oczekiwać jeszcze niespodzianek i kilku wielkich wydarzeń. Np. na swojej stronie internetowej Adele ogłosiła, że w przyszłym roku ma na swoim koncertowym „celowniku” właśnie Polskę. Koncert ma być halowy... może w Atlas Arenie? Cały czas czekamy na Bruce’a Springsteena, a plotki głoszą, że w naszym kraju byliby gotowi wystąpić jeszcze The Rolling Stones... Będzie się działo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki