Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drugie Śniadanie Awangardowe w Łodzi

Dariusz Pawłowski
Dariusz Pawłowski
W łódzkim klubie Lokal odbyło się drugie Śniadanie Awangardowe, realizowane w ramach miejskich obchodów Roku Awangardy.

Uczestnikami niedzielnego spotkania, poświęconego awangardzie w muzyce, byli znakomici goście: wybitny jazzman Michał Urbaniak, reżyser i scenarzysta Piotr Trzaskalski, kompozytor i wykładowca Marcin Stańczyk oraz gitarzysta jazzowy Marek Kądziela.

Śniadanie rozpoczęło nagranie z wystąpieniem kompozytora, prof. Zygmunta Krauzego, który przypominając swoje łódzkie czasy licealne podkreślał, że za awangardą kryje się potrzeba buntu i „robienia czegoś wbrew”. Marcin Stańczyk, który jest uczniem prof. Krauzego, zwracał uwagę, że awangarda jest konsekwencją otwartości, poszukiwań, gotowości na poznawanie nowości.

- Nic się tak szybko nie starzeje, jak awangarda i nowości - przekonywał zaś Piotr Trzaskalski, natomiast Marek Kądziela zapewniał, że z awangardy się nie wyrasta.

**

Superdoświadczenie potęgi awangardy na wystawie w ms2 w Łodzi

**

- Nigdy się nie boję szaleństwa, jestem zwolennikiem wolności, ale mam problem z definicją awangardy - przyznał Michał Urbaniak. - Poświęcenie się sztuce to właściwie wyrok, twórcą jest się bowiem dwadzieścia cztery godziny na dobę przez siedem dni w tygodniu. Nigdy nie wiadomo, dokąd nas to zaprowadzi, wszystko wokół się zmienia, świat pędzi. Twórczość to reakcja na to wszystko, to nieustanna awangarda.

Specjalnym punktem spotkania była premiera przygotowanego przez Michała Urbaniaka dżingla, z cytatem z własnego utworu, który stał się oficjalnym sygnałem Roku Awangardy w Łodzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki