Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

LEKARZ RADZI: Jak radzić sobie z urazem psychicznym po kontuzji?

PW
Rafał Pniewski, psychiatra i psychoterapeuta
Rafał Pniewski, psychiatra i psychoterapeuta Archiwum
Miałam dość poważną kontuzję, wyleczyłam ją, ale gdzieś w głowie pozostała bariera, że znowu się coś stanie. Wsłuchuję się w swój organizm, czy boli, czy wszystko normalnie pracuje. Jestem przewrażliwiona, czy to raczej norma? Bardzo to uciążliwe i chciałabym sobie z tym poradzić, bo sport jest moją pasją.

Nasz układ nerwowy jest przygotowany do tego, żeby za wszelką cenę chronić nas przed urazami i zagrożeniami. Dlatego błyskawicznie wprowadza do swojej mapy świata skojarzenie: uraz (na przykład ból) - okoliczności (na przykład trening). Można powiedzieć, że mózg jeszcze przed chwilą czegoś nie wiedział, a teraz już wie i pomimo tego, że dziesiątki wcześniejszych treningów kończyły się bez uszczerbku na zdrowiu, za nadrzędne doświadczenie uzna to, które skończyło się bólem.

Podobną sytuację miewają kierowcy po kolizji drogowej. Chociaż ich umiejętności są takie, jak wcześniej i natężenie ruchu w miejscach, w których zwykle prowadzili samochód się nie zmieniło, bywa że po stłuczce jeżdżą mniej pewnie. Jakby w związku z przykrym doświadczeniem wdarła się do ich świadomości wiedza o możliwych zagrożeniach i nadwyrężyła wcześniejsze poczucie bezpieczeństwa.

Tak powstałe przewrażliwienie może być rzeczywiście bardzo uciążliwe. Jednak, skoro mózg się czegoś nauczył, to możliwy jest też proces odwrotny - wygaszenia zbędnego skojarzenia, odruchu. Najprościej rzecz ujmując, skuteczną terapią będzie powrót na treningi i stopniowe odzyskiwanie pewności, że jednak zdecydowana ich większość kończy się zadowoleniem z osiągniętego celu, a jedyny ból to „zakwasy”, świadectwo dobrze wykonanej treningowej roboty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki