Dla przykładu w 2010 r. urodziło się w Łodzi tylko 6,6 tys. dzieci, czyli o blisko 5 proc. mniej niż w 2009 r. Pocieszający powinien być jedynie fakt, że w 2010 r. zanotowano w mieście o 421 zgonów mniej niż 2009 r., choć Łódź i tak ma wciąż przyrost naturalny na poziomie minus 5 proc.
- Mimo to jest to optymistyczny wskaźnik, bo liczba zgonów w Łodzi jest co prawda wysoka, ale i tak niższa niż przed kilku laty, zatem ten wskaźnik się ustabilizował - tłumaczy Anna Jeszke z łódzkiego oddziału GUS.
742387 tylu mieszkańców liczyła Łódź na koniec grudnia 2009 roku
Zatrważają też statystyki migracji, bo liczba osób, które między styczniem a grudniem 2010 r. wymeldowały się z Łodzi jest większa o blisko 1,7 tys. osób w stosunku do liczby nowych mieszkańców miasta.
Najwięcej mieszkańców straciło w ten sposób Śródmieście, bo ponad 600, a przyrost dodatni utrzymał tylko Widzew, który jest na plusie o 78 mieszkańców w stosunku do 2009 r.
737098 tylu mieszkańców liczyła Łódź na koniec grudnia 2010 r.
Za granice wyjechało na stałe 298 łodzian, czyli o ponad 82 proc. więcej niż w 2009 r. W żaden sposób nie zmienia to jednak fatalnej demograficznie sytuacji miasta, bo migracje w połączeniu ze statystykami urodzeń i zgonów powodują, że na minusie jest wszystkie pięć dzielnic Łodzi. Najwięcej w ciągu zeszłego roku straciły Bałuty - 1693 mieszkańców. A reszta? Górna 1416 osób, Śródmieście 1003 osoby, Polesie 899, Widzew znów najmniej - 278 osób na minusie.
Łódź jest najstarszym pod względem struktury wieku mieszkańców miastem spośród tych największych. Niedawno straciło status polskiego miasta nr 2 pod względem liczby mieszkańców. Przeskoczył nas Kraków, który jest atrakcyjnieszy dla studentów, ma też lepsze statystyki kobiet w wieku najlepszym do płodzenia potomstwa.
159 tys. o tylu mieszkańców pomniejszyła się Łódź w ciągu ostatnich 10 lat.
Według prognoz demograficznych GUS Łódź w perspektywie dwóch najbliższych dekad skurczy się o kolejne ponad 130 tys. mieszkańców, a to tyle jakby usunąć z granic miasta całą dzielnicę Widzew.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?