MKTG SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS chce się wzmocnić i szykuje dwa transfery

Paweł Hochstim
Kamil Poźniak ma zostać nowym piłkarzem ŁKS
Kamil Poźniak ma zostać nowym piłkarzem ŁKS Tomasz Bold/polskapresse
Kamil Poźniak ma zostać nowym piłkarzem ŁKS. Rozmowy z byłym piłkarzem PGE GKS Bełchatów i Lechii Gdańsk prowadzi Jarosław Turek, przewodniczący rady nadzorczej łódzkiego klubu. Poźniak powinien przyjechać na wtorkowy trening drużyny Marka Chojnackiego. Niespełna 23-letni środkowy pomocnik ma na swoim koncie 41 występów w piłkarskiej ekstraklasie.

Jak się dowiedzieliśmy, w najbliższych dniach ŁKS pozyska jeszcze jednego piłkarza i ma to być transferowy hit. W grę wchodzi bowiem pozyskanie bardzo doświadczonego gracza, który przez wiele sezonów występował w polskiej ekstraklasie, a na swoim koncie ma także występy w reprezentacji Polski.

Oba transfery są możliwe do przeprowadzenia mimo tego, że okienko transferowe jest już zamknięte. Obaj piłkarze nie mają ważnych kontraktów, więc można zatrudnić ich w każdym momencie. Na rynku są także inni znani piłkarze, którzy nigdzie nie znaleźli pracy, jak choćby Bartosz Tarachulski, czy Piotr Włodarczyk. Wiadomo jednak, że ŁKS nie jest zainteresowany żadnym z nich.

Jeśli działania szefa rady nadzorczej zakończą się sukcesem, łodzianie będą znacznie silniejsi. Sprowadzenie doświadczonego stopera i utalentowanego środkowego pomocnika byłoby strzałem w dziesiątkę. Tym bardziej, że w ostatnich dniach ŁKS wzmocnił powrót Przemysława Kity, który w ubiegłym sezonie z dobrej strony pokazał się w rozgrywkach Młodej Ekstraklasy. Sam Kita jednak problemów ŁKS z pewnością nie rozwiąże. Piłkarzem zainteresowana była Legia Warszawa, ale gdy okazało się, że trzeba za niego zapłacić 70 tys. złotych do transferu nie doszło.

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki