MKTG SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS drużyną z charakterem

Dariusz Kuczmera
Ełkaesiak Janusz Wolański ma prawo pogrozić działaczom
Ełkaesiak Janusz Wolański ma prawo pogrozić działaczom Krzysztof Szymczak
Można współczuć piłkarzom ŁKS, bo muszą walczyć nie tylko na boisku, ale również w gabinetach działaczy. Muszą uderzać nie tylko na bramkę rywali, ale również pięścią w stół prezesów.

Na boisku ełkaesiacy osiągnęli sukces, zajmując siódme miejsce w Polsce.

Ale później musieli zmienić profesję. Nie z ich winy odebrano klubowi licencję. I piłkarze podwinęli getry i ruszyli do walki o licencję. Nie udało się, bo Polski Związek Piłki Nożnej działa w niezrozumiały dla wielu sposób.

Niesprawiedliwość nie złamała drużyny. Stanęli do walki na boisku o punkty w pierwszej lidze. I znów pokazali duże umiejętności. Wystartowali i zaczęli wygrywać.

Ale później musieli zmienić profesję. Nie z nich winy odebrano klubowi płynność finansową. I piłkarze podwinęli getry i ruszyli do walki o pieniądze. Jakoś przetrwali do zimy. I Zajmują trzecie miejsce. Walki o kasę jednak nie wygrali.

Brak pieniędzy nie złamał drużyny. Stanęli do walki o jak najlepsze przygotowanie do sezonu. Tym bardziej, że była informacja o inwestorze, który uratuje klub. Pojechali do Zakopanego na obóz. Mieli dostać zaległe pieniądze. Okazało się później, że to były obiecanki-cacanki.

Znów musieli zmienić profesję. Zostali biznesmenami, którzy za swoje pieniądze wynajmują autokar i wracają do Łodzi. Zorganizowali bunt. Po raz pierwszy w nietypowej dla siebie roli odnieśli sukces. Działacze znaleźli pieniądze i to co należy się drużynie, zostanie wypłacone.

Tworzy się w ŁKS drużyna z charakterem. Gdyby powstała liga, w której oceniane są również pozaboiskowe osiągnięcia, ŁKS walczyłby o europejskie puchary. Ale takiej ligi nie ma.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki