Kończymy panowie, kończymy! Jeszcze tylko dwa mecze i ełkaesiacka jesień sezonu 2015/2016 przejdzie do historii. W niedzielę pierwsza odsłona, bo taką będzie spotkanie ŁKS Łódź z Energią Kozienice. Spotkanie rozpocznie się o godz. 13. Będzie to ostatni mecz 17. kolejki III ligi łódzko-mazowieckiej. To także najpóźniej zaczynajacy się mecz tej kolejki, a więc ostatnie bramki rundy jesiennej padną, bo co do tego, że padną - wątpliwości nie mamy, w Łodzi. Przypomnijmy, ze pierwszego gola tego sezonu zdobył Marcin Kluska z Polonii Warszawa. Było to 8 sierpnia, około 17.15. “Czarne Koszule” zremisowały wówczas z Pelikanem Łowicz 1:1 (1:1). Wróćmy jednak do niedzielnej potyczki ŁKS z Energią. To pierwszy w historii mecz tych drużyn w lidze. Pod znakiem zapytania stoi występ Adama Patory. Najskuteczniejszy piłkarz “Rodowitych”nie trenował ostatnio z powodu urazu.
CZYTAJ TEŻ: Minuta ciszy przed meczami w Łódzkiem
- Na jedynym z treningów doznałem urazu mieśnia przywodziciela - mówi piłkarz. - Tak, nie trenowałem pół tygodnia, ale w piątek brałem udział w zajęciach. Bardzo chcę grać, ale decyzja zapadnie tuż przed meczem. Co dalej ze mną w ŁKS? Czekam na ruchy działaczy klubu.
Na uraz narzeka też Mariusz Cichowlas. Chory jest natomiast Adrian Filipiak.
Dodajmy, że ŁKS kończy sezon 21 listopada meczem Pucharu Polski w Rzgowie z czwartoligowym Zawiszą. Zwycięzca tego meczu wywalczy awans do finału wojewódzkiego. Wcześniej awans zapewnił sobie Sokół Aleksandrów.
CZYTAJ TEŻ: Tomasz Muchiński w Nerze Poddębice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?