Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS Łódź zagra z Zawiszą Pajęczno bez dwóch czołowych piłkarzy [ZAPOWIEDŹ]

Paweł Hochstim
Po piątkowej wygranej ze Startem Brzeziny łodzianie mają już trzynaście punktów przewagi nad trzecim w tabeli zespołem Zjednoczonych Stryków
Po piątkowej wygranej ze Startem Brzeziny łodzianie mają już trzynaście punktów przewagi nad trzecim w tabeli zespołem Zjednoczonych Stryków Krzysztof Szymczak
Adrian Filipiak i Dawid Sarafiński nie będą mogli wystąpić w najbliższym meczu piłkarzy ŁKS. Czołowi gracze lidera czwartej ligi dostali żółte kartki, które eliminują ich z gry w Wielką Sobotę.

Tego dnia ełkaesiacy zagrają w Pajęcznie z Zawiszą. Po piątkowej wygranej ze Startem Brzeziny łodzianie mają już trzynaście punktów przewagi nad trzecim w tabeli zespołem Zjednoczonych Stryków, którzy zremisowali na własnym boisku z Borutą Zgierz 0:0. W starciu z Zawiszą, który zajmuje ósme miejsce w tabeli, łodzianie będą faworytami i to nawet mimo osłabienia brakiem Filipiaka i Sarafińskiego, którzy muszą pauzować za kartki.

Trener Wojciech Robaszek musi znaleźć zastępstwo dla dwóch graczy. Nie będzie miał z tym problemu, bo ełkaesiacy mają zdecydowanie najbardziej wyrównaną kadrę w czwartoligowych rozgrywkach.

Łódzcy piłkarze liczą, że po spotkaniu w Pajęcznie będą mieli wesołe święta. Na razie pewnym krokiem, razem z KS Paradyż, zmierzają do trzeciej ligi i to ma się nie zmienić.

Sobotnie spotkanie w Pajęcznie rozpocznie się o godz. 16.30. Mecz będzie mogło obejrzeć 400 kibiców ŁKS, bo tyle biletów ma trafić do sprzedaży w Łodzi. Szefowie pajęczańskiego klubu mają nadzieję, że fani z al. Unii okażą się odpowiedzialni i nikt bez biletu nie przyjedzie na spotkanie. Zawisza chce, by mecz był świętem dla kibiców i by nie były potrzebne interwencje służb porządkowych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki