Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS - Stomil. Mecz, który przywołuje pamięć o wielkim ełkaesiaku. Minuta ciszy na dzisiejszym meczu

Dariusz Kuczmera
Dariusz Kuczmera
Piłka nożna. Każdy mecz ŁKS ze Stomilem Olsztyn przywołuje pamięć moją i kustosza tradycji ŁKS Jacka Bogusiaka. To pamięć o wielkim piłkarzu obu drużyn, czyli Jacku Płucienniku. Sobotni (godz. 12.40) mecz ŁKS - Stomil na stadionie przy al. Unii poprzedni minuta ciszy dla uczczenia pamięci o Jacku.

Zagrał po raz ostatni w meczu Stomil - ŁKS

Jacek Płuciennik to czterokrotny reprezentant Polski, był wychowankiem LKS Gałkówek i Boruty Zgierz. W latach 1992-95 wystąpił w 95 meczach ŁKS i strzelił 19 goli. W latach 1995-98 bronił barw Stomilu Olsztyn i zagrał 87 razy, strzelając 10 goli. Po powrocie do ŁKS w 1998 roku zagrał jeszcze dwa razy.
Po raz ostatni 30 sierpnia 1998 roku. Był to mecz Stomil – ŁKS, który olsztyński zespół wygrał 1:0. Jacek zmienił Tomasza Wieszczyckiego w 46 minucie. Po tym meczu został w Olsztynie. Miał otrzymać zaległe pieniądze. Później wracał do Łodzi. Zginął cztery dni później 3 września 1998 r. w wypadku samochodowym w podolsztyńskich Gryźlinach. Kierowany przez Jacka Płuciennika Seat Ibiza zjechał na lewy pas jezdni i uderzył czołowo w ciężarowego Mercedesa. Przyczyną była prawdopodobnie nadmierna prędkość Seata. Piłkarz zginął na miejscu, innych ofiar nie było. Niektórzy twierdzili, że piłkarz schylał się prowadząc auto po kasetę magnetofonową, która upadła na podłogę auta...

Jacek Płuciennik na stałe zapisał się w sercach kibiców ŁKS. 25 września 1993 roku strzelił zwycięskiego gola dla ŁKS w derbach rozegranych na stadionie Widzewa. ŁKS pokonał lokalnego rywala 1:0 po golu strzelonym przez Jacka w 41 minucie meczu.
Jego wielkim przyjacielem w drużynie ŁKS był Grzegorz Krysiak. Obaj przyszli do ŁKS z Boruty Zgierz i obaj zapisali się w historii łódzkiego klubu.

Jacek Płuciennik spoczywa na cmentarzu na Zarzewie w Łodzi. Dziś Jacek miałby 50 lat.

Piłkarze zagrają o drugie zwycięstwo

W sobotę na stadionie przy al. Unii piłkarze ŁKS powalczą o drugie zwycięstwo w tym sezonie pierwszej ligi. O godz. 12.40 przy pełnej trybunie rozpocznie się mecz łodzian ze Stomilem Olsztyn.
Podopieczni trenera Wojciecha Stawowego są faworytami tego meczu. Łodzianie wygrali pierwsze spotkanie z Odrą w Opolu 4:0, Stomil zremisował na wyjeździe z GKS Tychy 0:0. ŁKS powinien zagrać w składzie: Arkadiusz Malarz – Maciej Wolski, Maciej Dąbrowski, Jan Sobociński, Adrian Klimczak – Pirulo, Michał Trąbka, Maksymilian Rozwandowicz, Antonio Dominguez, Adam Ratajczyk – Samu Corral. Na boisku na pewno pojawią się chwaleni przez trenera Wojciecha Stawowego po ostatnim sparingowym meczu z Rakowem Tomasz Nawotka i Jakub Tosik.

Pierwszy mecz ŁKS w Łodzi

To pierwszy mecz nowego sezonu w Łodzi warto przytoczyć kilka spraw organizacyjnych. Trybuna stadionu przy al. Unii 2 zostanie otwarta dla kibiców dwie godziny przed pierwszym gwizdkiem arbitra, czyli o godz. 10.40. W dniu meczu ze Stomilem Olsztyn z myślą o tych, którzy zgubili kartę kibica otwarte będą stacjonarne kasy biletowe (od al. Unii 2) w godz. 10.00 – 13.30.
W internetowym systemie sprzedaży można zwolnić miejsce zakupione na najbliższy mecz ŁKS, więc tym spośród kibiców, którzy mają wejściówkę a wiedzą już, że nie będą mogli pojawić się na trybunie, przypominamy o opcji zwolnienia miejsca. Dzięki temu spotkanie będą mogli obejrzeć kibice, dla których zabrakło wejściówek w regularnej sprzedaży.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki