W tym roku MOSiR po raz pierwszy w historii postanowił wydzierżawić swoje obiekty, by poprawić jakość usług. Ceny wywoławcze nie były wygórowane. Za przystań w Arturówku wraz z 14 rowerami wodnymi, ośmioma kajakami i dwoma łodziami wiosłowymi trzeba było zapłacić co najmniej 1.700 zł miesięcznie.
Na aukcji wystawiono też Stawy Jana, Stawy Stefańskiego, Młynek oraz korty tenisowe przy Widzewskiej Górce i w Arturówku.
Dwóch chętnych znalazło się tylko na Młynek, jednak jeden z kupujących w czasie aukcji zrezygnował.
- Prowadzimy ten obiekt od lat, sporo zainwestowaliśmy - mówi Anna Otrębska, która wylicytowała Młynek za 655 zł miesięcznie. Będzie mogła otworzyć obiekt 15 maja.
Dyrekcja nie wyklucza kolejnych aukcji, jednak już otwiera wszystkie przystanie zarządzając nimi sama.
Wypożyczalnie sprzętu na Stawach Jana, Stawach Stefańskiego i w Arturówku czynne będą do wtorku włącznie w godz. 10-18. Potem do połowy czerwca otwierane będą w kolejne weekendy.
Za rowery wodne w zależności od wielkości trzeba zapłacić 8 lub 6 zł/godz., kajaki kosztują 5 zł/godz., a łodzie wiosłowe 6 lub 5 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?