Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódź: Czy Pęczak przybędzie do więzienia?

wp


Zgodnie z decyzją Sądu Okręgowego w Łodzi były poseł SLD Andrzej Pęczak w środę ma stawić się do Aresztu Śledczego przy ul. Smutnej w Łodzi w celu odbycia kary trzech lat i ośmiu miesięcy pozbawienia wolności. Na razie nie przybył do zakładu. Powinien to uczynić w godzinach pracy administracji, czyli do godz. 16, ale jeśli dotrze później - do północy - też zostanie przyjęty.

Nie wiadomo czy w ogóle Pęczak przybędzie w środę do więzienia, jako że jego obrońca skierował do Sądu Okręgowego wniosek o odroczenie odbycia kary ze względu na zły stan zdrowia byłego barona lewicy. Wniosek ten, poparty dokumentacją medyczną, sąd rozpatrzy 19 lipca. Czy to oznacza, że do tego czasu Pęczak może spokojnie spać w swoim domu?

- Nie do końca. Jeśli 22 czerwca były poseł SLD nie stawi się w zakładzie karnym, to jego kierownictwo prześle informację do przewodniczącej sekcji wykonawczej Sądu Okręgowego, a ta podejmie decyzję czy skazany zostanie doprowadzony do więzienia teraz, czy też będzie mógł poczekać do posiedzenia sądu 19 lipca - wyjaśnia Grażyna Jeżewska z biura prasowego Sądu Okręgowego w Łodzi. 

Pęczak w styczniu br. prawomocnym wyrokiem sądu został za niegospodarność w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska w Łodzi, który stracił 43 mln zł. Wprawdzie za kratami były poseł SLD spędził ponad dwa lata, ale w innej sprawie - korupcyjnych kontaktów ze znanym lobbystą Markiem Dochnalem.



Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki