Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódź: groził, że wysadzi kamienicę

(Ad.), KWP
W poniedziałek łódzcy policjanci dwukrotnie negocjowali z niedoszłymi samobójcami. Raz odwiedli desperata od wysadzenia kamienicy.
W poniedziałek łódzcy policjanci dwukrotnie negocjowali z niedoszłymi samobójcami. Raz odwiedli desperata od wysadzenia kamienicy. Dziennik Łódzki/archiwum
Policjanci skutecznie negocjowali z niedoszłymi samobójcami i tym samym nie dopuścili do wysadzenia kamienicy.

W poniedziałek około 14:30 policjanci otrzymali niepokojącą informację dotyczącą mężczyzny stojącego po zewnętrznej stronie barierki na wiadukcie przy ul. Aleksandrowskiej na wysokości dworca kolejowego Łódź-Żabieniec. Desperat groził popełnieniem samobójstwa twierdząc, że porozmawia z policyjnym psychologiem. Na miejsce skierowano natychmiast pogotowie ratunkowe, straż pożarną, która rozłożyła poduszki a także negocjatorów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.

Podczas umiejętnie przeprowadzonej rozmowy opowiedział o problemach rodzinnych, które pchnęły go do samobójczego kroku. Jak twierdził nie ma gdzie mieszkać, jest bezrobotny a najbliżsi odwrócili się od niego. Groził, że jeśli ktokolwiek inny niż negocjatorka zbliży się do niego skoczy. Ostatecznie 38-latek został przekonany do odstąpienia od swoich destrukcyjnych zamiarów i dobrowolnie przeszedł przez barierkę na bezpieczną stronę. Z uwagi na swój stan trafił do szpitala na obserwację.

Tego samego dnia około 23.30 policja otrzymała zgłoszenie z ulicy Wrześnieńskiej gdzie w mieszkaniu miał zabarykadować się mężczyzna grożący podpaleniem butli gazowej i wysadzeniem kamienicy. Pierwsze rozmowy z desperatem prowadzili policjanci z Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego łódzkiej komendy. Wynikało z nich, że mężczyzna jest sam w mieszkaniu, ma zamknięte drzwi, a jednocześnie zastrzegał, że ugodzi się nożem przy próbie wejścia do niego. Powodem takiego zachowania miał być rozpad związku, z którego ma dziecko i inne problemy osobiste m.in. brak pracy.

Dzięki przeprowadzonym przez policyjnych negocjatorów rozmowom 21-latek uspokoił się i odstąpił od zamiaru wysadzenia kamienicy i pozbawienia siebie życia. Ostatecznie dobrowolnie wyszedł z mieszkania. Również zostanie poddany obserwacji szpitalnej .
(Informacja prasowa policji - Joanna Kącka)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki