Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łodź. Hulajnogi walają się po chodnikach. Będą wywożone na koszt operatora? "Może w ten sposób zachęcimy operatora do współpracy"

md
To już stały element krajobrazu Łodzi: porozrzucane po chodnikach elektryczne hulajnogi i przechodnie klnący, że "można się o nie pozabijać". Zarząd Dróg i Transportu chce problem hulajnóg ucywilizować, na razie bezskutecznie.CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>
To już stały element krajobrazu Łodzi: porozrzucane po chodnikach elektryczne hulajnogi i przechodnie klnący, że "można się o nie pozabijać". Zarząd Dróg i Transportu chce problem hulajnóg ucywilizować, na razie bezskutecznie.CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>Grzegorz Gałasiński
To już stały element krajobrazu Łodzi: porozrzucane po chodnikach elektryczne hulajnogi i przechodnie klnący, że "można się o nie pozabijać". Zarząd Dróg i Transportu chce problem hulajnóg ucywilizować, na razie bezskutecznie.

Na ostatnim spotkaniu komisji transportu i ruchu drogowego Rady Miejskiej Łodzi okazało się, że porozrzucane hulajnogi irytują także szefa komisji Krzysztofa Makowskiego (KO). Makowski pytał ZDiT, czy nie można tego problemu rozwiązać sposobem innych miast: gdy operator, który ma obowiązek zabrać pozostawioną hulajnogę, a tego nie zrobi, jest zabierana przez służby miejskie na koszt tegoż operatora. Hulajnogi można stawiać przy stacjach roweru publicznego, ale w praktyce rzucane są gdzie popadnie.

WIADOMOŚCI Z ŁODZI

Okazało się, że ZDiT wystąpił o lokalizację dwunastu miejsc do parkowania hulajnóg przy ul. Piotrkowskiej na odcinku od Placu Wolności do al. Piłsudskiego, co miało zapewnić cywilizowaną formę parkowania dla 120-140 hulajnóg. Jednak na tak dużą ilość nie zgodził się Wojewódzki Konserwator Zabytków, bo to akurat odcinek objęty przepisami Parku Kulturowego Ulicy Piotrkowskiej. Na jaką ilość by się konserwator zgodził, też nie wiadomo bo ZDiT dotąd o to nie zapytał.

Z kolei lokalizowanie postojów poza ul Piotrkowską, byłoby trudne technicznie ze względu na wąskie chodniki. Makowski w końcu stwierdził, że warto byłoby zorganizować spotkanie komisji z operatorem hulajnóg, a jeśli do tego nie dojdzie, to może "zachęcić" go wywożeniem sprzętu na parking miejski, gdzie odholowywane są samochody. Tomasz Grzegorczyk, wicedyrektor ZDiT, odpowiedział, że "często nie jest to kwestia operatora". Otóż użytkownik ma obowiązek wysłać operatorowi zdjęcie w jakim stanie i gdzie zostawił wypożyczoną hulajnogę, natomiast Grzegorczyk przyznał, że sam był świadkiem sytuacji, gdy prawidłowo ustawione hulajnogi przewracała "rozweselona młodzież". Temat spotkania komisji z operatorem elektrycznych hulajnóg ma jeszcze powrócić.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki