Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódź. Kolejna rozprawa w sądzie na procesie komornika. Jako świadek zeznawał przedsiębiorca

Wiesław Pierzchała
Wiesław Pierzchała
Kolejna rozprawa na procesie asesora komorniczego Michała K., który – zdaniem prokuratury - bezprawnie zarekwirował ciągnik rolnikowi spod Mławy i  kilka samochodów innym osobom, odbyła się we wtorek 18 maja w Sądzie Rejonowym Łódź – Śródmieście.
Kolejna rozprawa na procesie asesora komorniczego Michała K., który – zdaniem prokuratury - bezprawnie zarekwirował ciągnik rolnikowi spod Mławy i kilka samochodów innym osobom, odbyła się we wtorek 18 maja w Sądzie Rejonowym Łódź – Śródmieście. Wiesław Pierzchała
Kolejna rozprawa na procesie asesora komorniczego Michała K., który – zdaniem prokuratury - bezprawnie zarekwirował ciągnik rolnikowi spod Mławy i kilka samochodów innym osobom, odbyła się we wtorek 18 maja w Sądzie Rejonowym Łódź – Śródmieście.

Biznesmen, dla którego ściągano długi

Jako świadek zeznawał przedsiębiorca, 58-letni Sławomir M., współwłaściciel przedsiębiorstwa, które zajmowało się handlem nasionami. Z jego zeznań wynikało, że nie wszyscy kontrahenci regularnie płacili za dostawy produktów. Dlatego najpierw prowadzono z nimi rozmowy i proponowano spłatę długów na raty lub z opóźnieniem. Jeśli to nie pomagało, to sprawę długów kierowano do kancelarii prawniczej w Łodzi. Ta z kolei angażowała kancelarię komorniczą, która – mając zgodę sądu – przystępowała do egzekucji komorniczej. I właśnie w tej kancelarii komorniczej pracował oskarżony Michał K., który ściągając długi od dwóch firm dla spółki Sławomira M., nieprawidłowo zajął ciągnik i samochód.

Surowe grzywny za nieobecność w sądzie

We wtorek miało jeszcze zeznawać dwoje ważnych świadków, Ewelina K. i Łukasz K., którzy jednak nie przybyli na rozprawę. Dlatego sędzia Ewa Jaworska – Głosek ukarała ich grzywnami po tysiąc złotych. Być może to poskutkuje, bowiem na razie nie zastosowała wobec nich środków przymusu i doprowadzenia do sądu przez policjantów.

Ciągnik za 100 tys. zł sprzedano za 40 tys.

Do pamiętnego zajęcia ciągnika belarus przez oskarżonego doszło w końcu 2014 roku w Kulanach (powiat mławski). Właściciel maszyny, rolnik Radosław Zaremba, który nie miał długów i był kompletnie zaskoczony egzekucją komorniczą na swojej posesji, doznał wstrząsu. W sądzie powiedział nam, że jego traktor był warty 100 tys. zł, zaś komornik sprzedał go za jedyne 40 tys. zł.

Na sprawie ciągnika zarzuty wobec Michała K. nie kończą się. Zdaniem śledczych oskarżony bezzasadnie zajął też różnym właścicielom pięć samochodów. Były to: toyota auris, audi A3, iveco, fiat dublo i volkswagen LT 35. Kolejna rozprawa odbędzie się na początku lipca.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki