Zginął jeden z lokatorów, jego żona w poważnym stanie została przewieziona do szpitala, gdzie walczy o życie. Przyczyna pożaru nie jest jeszcze znana, na miejscu pracują policjanci i strażacy.
Żona ma ok. 53 lat, mężczyzna był młodszy. Z relacji sąsiadów wynika, że oboje nadużywali alkoholu.
Sąsiadów zaalarmował dym wydobywający się z mieszkania na drugim piętrze. Stanisław Pawliczak, także lokator z drugiego piętra próbował wraz z sąsiadem wyważyć drzwi i ratować sąsiadów. Dla mężczyzny było za późno, kobieta stanęła w oknie i próbowała skakać. Ostatecznie z mieszkania wydostali ją strażacy.
W kamienicy znajduje się 26 lokali, jeden stoi pusty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?