Pęczak już wcześniej złożył wniosek o odroczenie wykonania kary ze względu na zły stan zdrowia. Będzie on rozpatrywany 19 lipca. Jeśli były poseł nie zgłosi się do aresztu do wtorku, sąd będzie musiał podjąć decyzję, czy zlecić jego doprowadzenie za kraty, czy poczekać z tym do rozpatrzenia wniosku o odroczenie.
Jak informuje por. Bartłomiej Turbiarz, rzecznik dyrektora okręgowego Służby Więziennej, w środę Pęczak mógł się zgłosić do aresztu do godz. 16.
Jeśli poseł przyjdzie np. w nocy, nikt go zza kraty nie wpuści, bo taki "przywilej" jest zarezerwowany tylko dla doprowadzanych przez policję i inne służby.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?