Pijany kierowca bmw wpadł na skodę
Do groźnego wypadku doszło w nocy z wtorku na środę 3 listopada na skrzyżowaniu ul. Narutowicza i ul. Wierzbowej w centrum Łodzi. Według policji, 25-latek kierując bmw, w którym było dwóch pasażerów, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i zderzył się ze skodą, którą podróżowały trzy osoby: kierowca, pasażer i pasażerka. Wszyscy troje zostali ranni i trafili do szpitala.
Tymczasem sprawca wypadku i jego dwaj koledzy wyskoczyli z samochodu i uciekli na pieszo. Policjanci ustali nazwisko właściciela bmw i po kilku godzinach zatrzymali go w akademiku przy ul. Rewolucji 1905 roku, w którym mieszkają osoby zarówno studiujące, jak i pracujące.
Na widok policji usiłował wyrzucić dokumenty
- Po wejściu do akademika w jednym z pokoi policjanci zastali kilku mężczyzn. Wśród nich był 25-letni właściciel bmw, który na widok stróżów prawa usiłował wyrzucić foliową koszulkę na dokumenty, w której znajdował się dowód rejestracyjny, karta pojazdu oraz faktura zakupu bmw. Okazało się, że był nietrzeźwy. Miał prawie promil alkoholu w organizmie. Nie przyznawał się do kierowania pojazdem. Został zatrzymany – informuje Katarzyna Zdanowska z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
Podczas przesłuchania przybysz z Turcji usłyszał zarzuty spowodowania wypadku w stanie nietrzeźwości i ucieczki z miejsca zdarzenia. Grozi mu do trzech lat więzienia. Po przesłuchaniu został zwolniony. Decyzją prokuratora został objęty dozorem policyjnym. Śledztwo w tej sprawie prowadzą policjanci z drogówki pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Łódź – Polesie.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?