Prezes Animucki po raz trzeci zapytał radnych dlaczego w programie środowej sesji nie ma punktu o zarezerwowaniu w budżecie Łodzi pieniędzy na budowę stadionu Widzewa. Animucki argumentuje, że w połowie czerwca dostał od Marka Cieślaka, wiceprezydenta Łodzi, pismo z informacją, że na sesji 6 lipca zostanie zmodyfikowana wieloletnia prognoza finansowa miasta. Po zmianach miałyby się w prognozie znaleźć pieniądze na stadion Widzewa.
- Dla nas taki dokument stanowi pewność, że miasto traktuje tą inwestycję poważnie - mówi Animucki.
Odpowiedzi na swoje pytania nie dostał, bo wiceprezydent Cieślak opuścił już posiedzenie komisji. Krzysztof Mączkowski, skarbnik miasta, twierdzi, że prace nad zmianami w prognozie trwają, ale...
- Nie znamy dokładnych kosztów inwestycji, więc koszty zapisane w prognozie byłyby bardzo mało precyzyjne - tłumaczy radnym Mączkowski. - Myślę, że na środowej sesji będzie przygotowana zmodyfikowana prognoza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?