Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódź przystąpiła do stowarzyszenia "Tak dla S14"

Marcin Bereszczyński
Marcin Bereszczyński
Rada Miejska w Łodzi wyraziła zgodę na przystąpienie do stowarzyszenia "Tak dla S14". Spotkanie założycielskie miało miejsce we wtorek 9 maja.

Do stowarzyszenia przyłączyło się siedem samorządów: Konstantynów Łódzki, Aleksandrów Łódzki, województwo łódzkie, powiat zgierski, powiat pabianicki, miasto Pabianice i gmina Ksawerów. Przyjęto statut stowarzyszenia oraz wybrano zarząd, którego prezesem został Jacek Lipiński, burmistrz Aleksandrowa Łódzkiego.

**Zobacz też:

Budowa S14. Ministerstwo Infrastruktury unieważniło przetarg na budowę zachodniej obwodnicy Łodz

**

Radni opozycji z PiS zastanawiali się nad sensem przystąpienia do stowarzyszenia, bo nie byli w stanie zrozumieć, jak ta organizacja może pomóc rządowi w budowie drogi ekspresowej S14. Głosowali jednak za wstąpieniem do stowarzyszenia.

- Radni klubu PiS popierają członkostwo w stowarzyszeniu, którego celem jest doprowadzenie do powstania zachodniej obwodnicy Łodzi. Rząd PiS w kontekście starań o organizację Expo 2022 zadeklarował, że trasa powstanie przed tą wystawą. Cieszę się, że wszyscy popierają rząd PiS w staraniach o S14 - powiedział Łukasz Magin w imieniu radnych PiS.

Z kolei radny Mateusz Walasek w imieniu klubu radnych PO podziękował radnym PiS, że popierają projekt, który opracował rząd PO.

Czytaj:Budowa drogi S14. Wszystkie oferty przekraczają budżet. Najtańszą złożył Budimex

Po kurtuazyjnych wypowiedziach radni zaczęli kłócić się o planowaną realizację S14. Przypomnijmy, że przetarg dotyczący wyłonienia wykonawcy tej trasy został unieważniony, ponieważ oferty były znacznie droższe niż pula pieniędzy na tę inwestycję. Ministerstwo infrastruktury i budownictwa chce wznowić przetarg, ale w zawężonej wersji, czyli tańszej. Radni PO wyrazili obawy, że może to stać się kosztem węzłów na trasie, które nie powstaną i nie będzie zjazdu do Łodzi. Twierdzą, że trasa może mieć tylko jeden, zamiast trzech węzłów. W takiej sytuacji mieszkańcy Retkini i Teofilowa musieliby jechać przez całą Łódź, zamiast zjechać z obwodnicy tuż przy osiedlach. Radny Kamil Deptuła (PO) nazwał obwodnicę bez węzłów zjazdowych "wyrobem czekoladopodobnym" i "lizaniem ciasta przez szybę".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki