Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódź. W ogrodzie zoologicznym niemal dzień po dniu urodziły się trzy małpki

AIP
W ogrodzie zoologicznym w Łodzi w ciągu tygodnia na świat przyszły trzy małpki trzech różnych gatunków tych zwierząt.

W Orientarium w strefie świątynnej po wybiegu nieporadnie, ale coraz śmielej człapie mały makak wanderu. Nad pierwszymi jego samodzielnymi krokami czuwa matka, Calineczka. Gdy maluch czuje się niepewnie, wraca do matki i mocno trzyma się jej sierści wszystkimi czterema kończynami.
"Cieszymy się, ponieważ Calineczka przyszła na świat w naszym zoo. Znamy ją od małego, a teraz doczekała się kolejnego potomstwa. Nasza radość jest tym większa, że makaki te należą do gatunków zagrożonych wyginięciem i jest szansa na ich ratowanie, jego liczebność wzrasta." - mówi Magdalena Hołysz, opiekunka zwierząt.
Calineczka została matką po raz trzeci. Do stada należy Pundżab, ojciec ostatniego malucha, a także Naomi, starsza samica, matka Calineczki.
"Pundżab jest troskliwym ojcem. U makaków dominują samce, one decydują np. o tym, ile pokarmu zjedzą pozostali członkowie stada. Ale Pundżab pozwala najeść się Calineczce w spokoju, by potem odżywiła młode." - dodaje Magdalena Hołysz.
Trzy dni później w Orientarium w części Wyspy Sundajskie swoje pierwsze młode urodziła Izi, samica langura jawajskiego, także rzadkiego i zagrożonego gatunku małp.
"U małych langurów po urodzeniu sierść ma rudo-złoty kolor. U dorosłych osobników sierść jest ciemna, wręcz czarna. Choć to rzadkość, ale zdarza się, że jasny kolor futra nie zmienia się, gdy młode dorosną. Czekamy, jak będzie w naszym przypadku." - dodaje Magdalena Hołysz.
W łódzkim zoo rok temu w pawilonie Małpi Gaj zamieszkał 16-letni samiec saki białolicej o imieniu Pablo. Dołączył do 7-letniej samicy Doro. Teraz para doczekała się pierwszego potomka.
"Maluch ma trzy tygodnie. Jeszcze mocno trzyma się brzucha matki. Oboje rodzice razem opiekują się potomkiem." - mówi Magdalena Sikora, opiekunka tych zwierząt.
Na razie nieznana jest płeć małpich dzieci.
"Rodzice dobrze zajmują się potomstwem. Nie ma sygnałów, by działo się coś złego, a młode rosną, są silne. Dlatego nie ingerujemy, nie podglądamy, nie dotykamy młodych. Czekamy aż podrosną i wtedy sprawdzimy, jakiej są płci." - mówi Piotr Tomasik z działu edukacji łódzkiego zoo.
Magdalena Rubaszewska/Express Ilustrowany

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Łódź. W ogrodzie zoologicznym niemal dzień po dniu urodziły się trzy małpki - aip24

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki