Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łodzianin dyrektorem w Najwyższej Izbie Kontroli

Marcin Darda
Andrzej Styczeń, nowy dyrektor w NIK
Andrzej Styczeń, nowy dyrektor w NIK Paweł Łacheta
Najwyższa Izba Kontroli ma nowego dyrektora generalnego. To łodzianin, Andrzej Styczeń, były prezes Łódzkiego Regionalnego Parku Naukowo-Technologicznego.

Nominacja raczej nie zaskakuje. Styczeń to zaufany człowiek prezesa NIK Krzysztofa Kwiatkowskiego, był w tzw. frakcji Kwiatkowskiego w łódzkiej PO, a prezesem Techno-Parku został w czasach, gdy p.o. prezydentem Łodzi był Tomasz Sadzyński, też swego czasu kojarzony z Kwiatkowskim. Stycznia na początku maja zeszłego roku z zarządu Techno-Parku jednak usunięto, i to prawdopodobnie za powiązania z Kwiatkowskim.

Wniosek o odwołanie złożyła wtedy prezydent Łodzi Hanna Zdanowska, która rok wcześniej bez problemu radzie nadzorczej rekomendowała Stycznia na kolejną kadencję. Oficjalny powód odwołania to "wykryte nieprawidłowości przy projektowaniu nowych obiektów BioNanoParku skutkujące brakiem możliwości uzyskania pozwolenia na budowę". Ale ten powód nie wytrzymał próby czasu: trzy tygodnie po odwołaniu Stycznia pozwolenie wydał Urząd Miasta. I to na podstawie dokumentacji, którą sporządzono za czasów Stycznia. Prezesa odwołano w dniu, gdy jechał po odbiór nagrody Polskiej Agencji Rozwoju Przemysłu za oddanie Technoparku z rocznym wyprzedzeniem. Nowym prezesem z rekomendacji został Bogdan Wasilewski.

Styczeń uważa, że odwołano go niezgodnie z prawem, bo nie przez pełny skład rady nadzorczej. Podał spółkę do sądu, a kolejna rozprawa odbędzie się w październiku.

CZYTAJ TEŻ: Były prezes łódzkiego Technoparku podał spółkę do sądu

Co ciekawe, jeszcze przed usunięciem Stycznia, zrezygnować z przyczyn zdrowotnych musiał wiceprezes zarządu Techno-Parku, Witosław Korczyk. Zarząd województwa niedawno, bo na początku maja, otworzył konkurs na to stanowisko. Zgłosiło się pięciu kandydatów, jedną ofertę odrzucono od razu, bo nie spełniała warunków formalnych. Cztery kolejne oferty komisja konkursowa odrzuciła w poniedziałek, po przesłuchaniach kandydatów.

Teraz o tym, czy spółka będzie miała wiceprezesa zdecyduje marszałek województwa Witold Stępień (PO), który kandydata radzie nadzorczej może podsunąć poza ścieżką konkursową.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki