Dlatego rozpisano przetarg na monitoring mediów, analizę natężenia informacji ukazujących się mediach oraz oszacowanie tzw. ekwiwalentu reklamowego łódzkich festiwali i klubów sportowych.
Ekwiwalent reklamowy jest to wartość informacji, które ukazują się w mediach. Chodzi o oszacowanie kwoty, jaką trzeba byłoby wydać, by wykupić reklamy danego wydarzenia. Specjalistyczne agencje oceniają czas poświęcony konkretnej imprezie (w przypadku radia i telewizji), długość publikowanych artykułów i sposób w jaki dane wydarzenie jest opisane.
Ocenia się również ekwiwalent negatywny i dopiero różnica między wartością dobrych i złych informacji daje prawidłowy wynik.
- Takie badanie przeprowadzane było również w zeszłym roku, ale nie na taką skalę. Nie badano wtedy klubów sportowych, a i liczba przebadanych festiwali była o wiele mniejsza niż będzie teraz - mówi Bartłomiej Wojdak, dyrektor biura promocji urzędu miasta.
W tym roku zmienił się sposób dotowania łódzkich imprez. Biuro promocji UMŁ nie kupuje już od organizatorów imprez tzw. usług promocyjnych, ale ich organizatorzy dostają w drodze konkursu dotację celową z wydziału kultury. Magistrat chce zbadać, które festiwale i kluby sportowe najlepiej promują Łódź. Najprawdopodobniej wyniki będą miały wpływ na wysokość dotacji.
W zeszłym roku najwyższe "ekwiwalenty" miał Fashion Week (8 mln zł rocznie) oraz Festiwal Designu (7, 6 mln zł w 2011 roku). Zeszłoroczne badania kosztowały magistrat 60 tys. zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?