Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódzkie pogotowie podsumowało koronawakacje. Karetki wyjeżdżały niemal 30 tys. razy, najczęściej do urazów i chorób układu krążenia

Alicja Zboińska
Alicja Zboińska
W te wakacje karetki w regionie wyjeżdżały niemal 30 tys. razy
W te wakacje karetki w regionie wyjeżdżały niemal 30 tys. razy Fot.Szymczak Krzysztof / Polska Press
W lipcu i sierpniu tego roku karetki Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi wyjechały do pacjentów niemal 30 tys. razy. Ratownicy byli wzywani głównie do urazów oraz chorób układu krążenia.

Wojewódzka Stacja Ratownictwa Medycznego w Łodzi podsumowała koronawakacje. Policzyli m.in. ilość wezwań od mieszkańców naszego województwa.

- Najwięcej pracy mieli ratownicy medyczni w Łodzi - mówi Adam Stępka, rzecznik Wojewódzkiej Stacji ratownictwa Medycznego w Łodzi. - Tam karetki wyjechały aż 10.310 razy. Drugim w kolejności jest powiat piotrkowski, w którym zrealizowano 2.275 zleceń wyjazdów zespołów ratownictwa medycznego.

Nie wszystkie interwencje dotyczyły naprawdę groźnych chorób i stanów zagrożenia życia. Większość były to dość łagodne zachorowania.

- W ciągu tegorocznych wakacji ratownicy medyczni jedynie 198 razy udzielali pomocy osobom z zawałem mięśnia sercowego - wylicza Adam Stępka. - Tylko 539 razy nieśli pomoc osobom w stanie nagłego zatrzymania krążenia. Nieco częściej, bo 1007 razy udzielili medycznych czynności ratunkowych chorym, którzy doznali udaru mózgu.

Wśród przyczyn interwencji dominowały choroby układu krążenia - 6623 wezwania z tego powodu oraz urazy (6522 interwencji), ale nie wszyscy pacjenci wymagali przewiezienia do szpitala. Niespełna połowa z nich pozostała w miejscu wezwania lub została przekazana służbom takim jak policja, czy straż miejska. Przeważnie chodziło o osoby pod wpływem alkoholu i doprowadzenie ich do wytrzeźwienia. W sumie 2371 interwencji pracowników pogotowia w czasie tegorocznych wakacji dotyczyło nietrzeźwych.

W te wakacje pracownicy pogotowia częściowo zastępowali lekarzy pierwszego kontaktu i specjalistów, gdyż wiele poradni ograniczyło przyjęcia z powodu pandemii koronawirusa. Wzywani byli zwłaszcza do osób starszych, które nie potrafiły sobie poradzić z uzyskaniem teleporady lub po prostu chciały, by obejrzał je ratownik medyczny lub lekarz, gdyż nie wierzą w skuteczność porad telefonicznych.

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki