Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódzkie skarby: "Telewizor powiatowy"

Łukasz Kaczyński
Grzegorz Gałasiński
"Telewizor powiatowy" prezentowany jest publiczności w Muzeum Sztuki. Pojawił się też w nowej roli w Galerii Dżinsów na ulicy Wschodniej.

W krakowskim Muzeum Sztuki Współczesnej do kwietnia br. oglądać można było obszerną wystawę, obejmującą sto najważniejszych prac wybitnego artysty Władysława Hasiora, rzeźbiarza, malarza, scenografa i pedagoga, jednej z najciekawszych osobowości we współczesnej sztuce polskiej. Jego asamblaże znajdują się także w kolekcji Muzeum Sztuki w Łodzi i oglądać można je na otwartej w styczniu obszernej wystawie "Atlas nowoczesności". Jedną z prac jest "Telewizor powiatowy" (wymiary 204 cm na 60,5 cm na 41 cm) z 1965 roku, który powstał przez połączenie elementów metalowych, drewna, plastiku, gipsu i instalacji elektrycznej.

Hasior już w czasie studiów zdał sobie sprawę, że rzeźby wykonywane z jednorodnych materiałów nie oddają w pełni tego, co chce wyrazić. Rzeźbienie rzeczami, przedmiotami, także przez zestawianie i zmienianie znaczeń oraz zastosowań (a przez to odkrywanie nowych) wydawało mu się znacznie bardziej pasjonujące. Upodobał sobie przedmioty zużyte, zniszczone, które na pierwszy rzut oka wyglądają jak odnalezione na śmietniku, kupione na jarmarku lub w sklepach z pamiątkowym kiczem. W swoich pracach wykorzystywał m.in. zepsute zabawki, porcelanę, świecidełka, potłuczone szkło, gwoździe i dłonie manekinów.

Fascynowała go polska prowincja, jej zauroczenie "amerykańszczyzną". Mimo to w działalności artystycznej nigdy nie rezygnował z elementu intelektualnej prowokacji. Uznany na Zachodzie za "najzdolniejszego ucznia Rauschenberga i Warhola", w ojczyźnie często przekonywał, że nigdy "nie chorował na nowoczesność". W "Atlasie nowoczesności" prace Hasiora prezentowane są w dziale "Tradycja".

- Wystawa ta posługuje się sztuką, by opowiedzieć o swego rodzaju napięciach i sprzecznościach nowoczesności w rozumieniu cywilizacyjnym i społecznym. Z dzisiejszej perspektywy powinniśmy patrzeć na historię nowoczesności nie tylko jako linearnego postępu, ale dostrzegając równoczesność wielu zjawisk i tradycji - mówi Joanna Sokołowska, kuratorka z Muzeum Sztuki w Łodzi. - Prace Hasiora powstały w wyniku zainteresowania tym, co dla dominującego dyskursu nowoczesności marginalne. Artysta ten badał małomiasteczkową estetykę i formy tak świeckiej jak religijnej duchowości na prowincji. Jego prace pokazują nam proces niszczenia pewnych form przez nowoczesność, a zapominania innych form cywilizacyjnych.

"Telewizor powiatowy" prezentowany jest publiczności drugi raz od dawna. W minionym sezonie znalazł się na wystawie "Korespondencje. Sztuka nowoczesna i uniwersalizm". Dwa tygodnie temu stał się zaś punktem wyjścia do warsztatów w ramach Galerii Dżinsów (projekcje Muzeum Sztuki), otwartej podczas festiwalu Łódź Czterech Kultur 2014 na ul. Wschodniej 51. Okoliczne dzieci przygotowały jego własne odpowiedniki, wykorzystując materiały codziennego użytku i zdjęcia często oglądanych w telewizji polityków. Miały pokazać jak widzą sobie lepsze jutro.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki