- Po pierwsze jestem zaskoczony, po drugie odbieram dyplom w imieniu premiera Tuska i Johna Godsona, którzy otwierali przejezdną autostradę - podkreśla Cezary Grabarczyk. - Autostrada była dużym wyzwaniem, bo nie wypalił pierwszy przetarg, potem wykonawca porzucił plac budowy i trzeba było wybrać taką firmę, która dokończy budowę drogi przed rozpoczęciem Euro 2012. Całe szczęście, udało się.
Autostrada A2 konkurowała m.in. z uznaniem term w Uniejowie za jeden z cudów Polski, oddaniem do użytku nowej hali Międzynarodowych Targów Łódzkich czy organizacją pucharu Davisa w Łodzi.
Zarówno wojewoda Jolanta Chełmińska jak i marszałek Witold Stępień uznali, że nowa droga przyczyniła się do innych sukcesów.
- Autostrada pozwoliła zainteresować termami w Uniejowie mieszkańców Warszawy - zaznacza Jolanta Chełmińska.
- Rezultat jest taki, że obecnie korzysta z nich więcej gości z Warszawy niż z Poznania. Do niedawna proporcje te były odwrotne - dodaje Witold Stępień.
Z kolei Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi, podkreśliła, że do sukcesu mogą prowadzić różne drogi. - Zdarzają się i polne, ale oby było ich jak najmniej - mówi prezydent Łodzi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?