Ludzie najchętniej bawią się przy starych hitach. Rozmowa z łódzkim DJ Mar

Jak będzie w tym roku wyglądał pana sylwester?
Zanosi się, że spędzę go w pracy. Jednak patrząc co działo się w poprzednich latach, wszystko może zmienić się z dnia na dzień. Na przykład zaplanowane były „Andrzejki”, ale dwa dni przed imprezą zostały odwołane z powodu zamknięcia lokalu. Mam prowadzić sylwestra w Siemianowicach Śląskich.

Ta sytuacja jest dla pana dużym obciążeniem?
Przede wszystkim psychicznym. Ta praca nie jest pewna. Umowy są podpisane, ale z powodów covidowych mogą być odwołane bez konsekwencji. Pracy nie ma dużo. I tak teraz jest lepiej niż rok temu.
[b]Szykują się jakieś imprezy karnawałowe w Łodzi i okolicach z pana udziałem?[/
Tak. Są to między innymi firmowe imprezy. W planach były studniówki, ale czy dojdą do skutku to dopiero się okaże.

Łodzianie lubią się bawić na większych imprezach?
Pracuje w całej Polsce i łodzianie nie odbiegają tu ze swoimi upodobaniami od mieszkańców innych części kraju. Powiedziałbym, że bardziej lubią się bawić mieszkańcy okolic Łodzi. W samej stolicy województwa ludzie wolą kluby, dyskoteki.

A jak wygląda sytuacja z weselami?
W sezonie letnim nie było widać kryzysu. Wręcz przeciwnie. Ludzie nadrabiali brak spotkań w gronie rodzinnym i przyjaciół. Mówili, że nie mogli się doczekać takich tanecznych imprez.

Pamięta pan sylwester swojego życia?
Jeden odbywał się w ośrodku banku BGŻ w Dąbkach nad morzem. Niestety w jednym z pokoi wybuchł pożar. Na szczęście ugasiliśmy go z kolegą jeszcze przed przyjazdem straży pożarnej. Zjeżdżaliśmy na wężach z szóstego na czwarte piętro by kogoś uratować/ Ale mimo pożaru sylwester się odbył. Pożar nie rozprzestrzenił się poza pokój. Miło wspominam też sylwester, który miał miejsce w Łodzi, w „Szmaragdowym ogrodzie”. Było bardzo wesoło, przyjaźnie. Część gości tak się rozbawiła, że skorzystała z fontanny.

Są takie hity przy których ludzie najlepiej się bawią?
To przeboje lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych. Pracuje w tym zawodzie już 25 lat. Ludzie zawsze będą się bawić przy przebojach dr Albana czy Bad Boy Blues...Hity Bee Gees czy Abby przetrwają kolejne 25 lat.