Majonez Kielecki czy Winiary? Który z nich wybierają Polacy? Ile w tym roku kosztuje majonez?

Jak mówi Antonina Grzelak z PanParagon : "PanParagon to kompleksowa aplikacja zakupowa, w której można m.in. wyszukiwać promocje czy przechowywać paragony. Anonimowe dane, jakie trafiają do nas każdego dnia to cenne źródło wiedzy o realnych cenach czy aktualnych trendach zakupowych. Tuż przed Wielkanocą postanowiliśmy sprawdzić, co paragony mówią o majonezie. Okazuje się, że zapotrzebowanie na ten produkt w okresie świąt jest dużo wyższe niż w zwyczajne dni, a dane dotyczące zmiany cen są dość optymistyczne."

Z zebranych danych wynika, że zakup majonezu na Wielkanoc zwiększa się ponad dwukrotnie. W zwykłym tygodniu produkt ten pojawiał się na 2,13 proc. paragonów z kategorii “jedzenie”, natomiast w tygodniu wielkanocnym był już on widoczny na 4,65 proc. dowodów zakupu. Eksperci z PanParagon postanowili również sprawdzić, która marka majonezu jest preferowana przez Polaków. Czy to Winiary, czy Kielecki?

Majonez Kielecki czy Winiary? To który z nich jest najlepszy, od lat jest tematem, którego czasem lepiej nie poruszać przy świątecznym stole i zapewne nigdy nie zostanie rozstrzygnięty, ale można za to zbadać, jaki majonez jest kupowany częściej!

"Spośród wszystkich dowodów zakupu z kategorii “jedzenie” wyłoniliśmy te, na których znajdował się majonez Winiary lub Kielecki. Okazuje się, że w 2023 roku, z tych dwóch marek, częściej kupowany był majonez Winiary, który z wynikiem 61 proc. zdeklasował swoją największą konkurencję. Majonez Kielecki obecny był natomiast na pozostałych 39 proc. paragonów." - wyjaśnia Antonina Grzelak.

Badanie pokazuje również, jak zmieniała się cena majonezu. W 2023 roku, majonez o pojemności 700 ml kosztował 13 zł 38 gr, podczas gdy w tym samym okresie w 2024 roku jego cena spadła o jeden grosz. Z drugiej strony, majonez o pojemności 400-410 ml zanotował wzrost ceny o 6,4 proc., najwyższy w tej kategorii produktów. Majonez sprzedawany w słoikach 500 ml zanotował wzrost ceny o 5,7 proc.

Antonina Grzelak dodaje: "Jak widać, wzrosty w cenach są widoczne, jednak nie tak wyraziste, jak w latach ubiegłych. Można więc powiedzieć, że tempo wzrostu cen majonezu w tym roku wyhamowało."