MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mało pieniędzy na tworzenie miejsc pracy dla niepełnosprawnych

Redakcja
Mało pieniędzy na tworzenie miejsc pracy dla niepełnosprawnych
Mało pieniędzy na tworzenie miejsc pracy dla niepełnosprawnych Grzegorz Gałasiński
W ciągu zaledwie kilku dni piotrkowski urząd pracy rozdysponował pieniądze, jakie otrzymał z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych na pomocy w znalezieniu zatrudnienia niepełnosprawnym. Podobnie jest w całym regionie. - Tych pieniędzy było tak mało, że właściwie nie bardzo mieliśmy czym dzielić. Na pewno zbyt mało w stosunku do potrzeb i zainteresowania - mówi Dorota Cudzich, zastępca dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Piotrkowie Trybunalskim.

Piotrkowski pośredniak na  ten rok na aktywizację zawodową niepełnosprawnych dostał z PFRON 180 tys. zł dla miasta i 55 tys. zł dla powiatu. Wystarczyło na szkolenie siedmiu mieszkańców Piotrkowa, wyposażenie stanowiska pracy dla trzech osób, siedem staży i jedną dotację na uruchomienie działalności gospodarczej. Wnioski można jeszcze składać tylko na staże.

Tych pieniędzy było tak mało, że właściwie nie bardzo mieliśmy czym dzielić. Na pewno zbyt mało w stosunku do potrzeb i zainteresowania

- W powiecie w ogóle już wstrzymaliśmy przyjmowanie wniosków - mówi Dorota Cudzich. - O wyposażenie stanowiska pracy mieliśmy pięć albo sześć wniosków, a wystarczy tylko na jedno i do tego cztery miejsca stażowe.

Szefowie zakładów pracy chronionej mogą być niemile zaskoczeni takim obrotem sprawy. - Dopiero co miały być pieniądze, a już nie ma? - dopytuje Marek Pietrzak, prezes hurtowni elektrotechnicznej Hempis w Piotrkowie, który chciał utworzyć i wyposażyć w tym roku dwa nowe stanowiska pracy dla osób niepełnosprawnych. - Jedna osoba, która czeka na pracę w magazynie, przychodzi, dopytuje już od roku - mówi prezes Pietrzak i dodaje, że  nie będzie tego komentował, bo trudno byłoby mu się powstrzymać od przykrych słów.

Większość pośredniaków w woj. łódzkim otrzymała mniej pieniędzy z PFRON, niż wnioskowała. Dyrekcja Powiatowego Urzędu Pracy w Sieradzu wnioskowała o 120 tys. zł, ale liczy się z tym, że ostatecznie przyznana kwota może być mniejsza.

Skierniewicki urząd otrzymał tylko 60 tys. zł dla miasta i liczy jeszcze na 40 tys. zł dla powiatu.
- To nieco mniej, niż wnioskowaliśmy i na pewno będzie niedosyt - mówi Renata Jakubowska, zastępca dyrektora PUP w Skierniewicach, zauważając, że więcej funduszy z puli PFRON płynie m.in. do ośrodków pomocy społecznej, gdzie jest zgłaszane bardzo duże zapotrzebowanie m.in. na sprzęt ortopedyczny, turnusy rehabilitacyjne i pieluchomajtki.

PUP w Łodzi w tym roku ma do dyspozycji dla niepełnosprawnych nieco ponad 4,4 mln zł, ale jak mówi rzecznik Bogusław Dąbrowski, póki nie rozpoczął się nabór wniosków, trudno jest ocenić, czy będzie to kwota wystarczająca. Pieniądze zostaną przeznaczone m.in. na zwrot kosztów wyposażenia stanowiska pracy,  szkolenia i działalność gospodarczą niepełnosprawnych.

Z  danych, jakie otrzymaliśmy z biura prasowego PFRON, wynika, że pula przeznaczona dla woj. łódzkiego na tzw. aktywizację zawodową niepełnosprawnych jest kilkakrotnie niższa, niż np. na dofinansowanie wynagrodzeń zatrudnionych już niepełnosprawnych pracowników i refundację składek na ich ubezpieczenie społeczne.

- Środki finansowe PFRON  w poszczególnych latach są zmienne i uzależnione głównie od wysokości wpłat dokonywanych przez pracodawców, którzy nie zatrudniają odpowiedniej liczby osób niepełnosprawnych - mówi Krzysztof Czechowski, p.o. rzecznik PFRON. -  Fundusz stara się zabezpieczyć środki na realizację zadań i programów w kwotach, które byłyby zbliżone do zgłaszanych zapotrzebowań.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki