Prezes Miedzi Martyna Pajączek, stojąca dziś na czele Widzewa, dobrze zatem zna Wojciecha Stawowego. Piłkarski świat jest zatem bardzo mały.
Wojciech Stawowy trenerem legnickiego klubu był od 23 czerwca 2014 roku, czyli zaledwie trzy miesiące. Został zwolniony po porażce z Chojniczanką 0:1. Po tym meczu Miedź zajmowała 16 miejsce w tabeli pierwszej ligi, a Widzew był... siedemnasty. Miedź uratowała się przed spadkiem, Widzew, do którego w grudniu 2014 przyszedł Wojciech Stawowy, niestety przepadł w czeluściach IV ligi.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?