- Na wczorajszej masie ktoś zrzucił z balkonu lub okna spory kij - skarży się na facebooku jedna z uczestniczek Masy. - Spadł przed moim rowerem. Przejechałam po nim. Gdyby spadał pionowo mógłby kogoś zabić. Przestraszyłam się, a jak bym się przewróciła to byłby gigantyczny wypadek.
Zdarzenie miało mieć miejsce na ul. 6 Sierpnia, przed skrzyżowaniem z ul. Żeromskiego. Rowerzystka pisze, że nie poinformowała o tym incydencie nikogo z organizatorów ani zabezpieczających Masę Krytyczną policjantów. W komentarzach pod wpisem, inni uczestnicy Masy potwierdzają, że byli świadkami zdarzenia.
Część komentarzy uczestników jest ostra w tonie. Hubert Barański, jeden z organizatorów masy podkreśla jednak, że przebieg zdarzenia nie jest jasny.
– Prawdopodobnie podczas przejazdu coś na jezdnię spadło i jedna z uczestniczek się przestraszyła – mówi. – Nie wiemy, co to było. Być może zawiał wiatr i coś spadło z drzewa lub balkonu – dodaje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?