Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mistrz Polski za mocny dla ŁKS

Paweł Hochstim
Trenera Piotra Zajączkowskiego czeka w ŁKS trudna próba
Trenera Piotra Zajączkowskiego czeka w ŁKS trudna próba Krzysztof Szymczak
Tylko czterech piłkarzy z rundy jesiennej znalazło się w podstawowej jedenastce ŁKS w meczu sparingowym ze Śląskiem Wrocław. Mistrzowie Polski wygrali 3:1, ale ełkaesiacy kilka razy postraszyli drużynę Śląska.

Inna sprawa, że do przerwy wrocławski zespół prowadził tylko 1:0 po golu Sebastiana Mili. Gdyby nie strzelecka indolencja byłego gracza łódzkiego zespołu Jakuba Więzika oraz Piotra Ćwielonga, to już przed przerwą prowadzenie Śląska byłoby znacznie wyższe.

ŁKS w pierwszych 45 minutach niczym szczególnym się nie wyróżniał, hołdując zasadzie, że skoro się wzięło piłkarzy z drugiej ligi, to się gra dokładnie tak, jak w drugiej lidze. W zespole ŁKS testowani byli kolejni dwaj piłkarze z drugiej ligi - pomocnik Artur Bogusz z Tura Turek i obrońca Mariusz Ragaman z Lecha Rypin.

Zaraz po przerwie Śląsk za sprawą Cristiana Diaza podwyższył na 2:0. Duże zasługi w golu dla Śląska miał bramkarz ŁKS Michał Kołba, który wypuścił piłkę z rąk.

Od tego momentu ŁKS zaczął grać nieco odważniej i częściej atakował. Mecz momentami był wyrównany, a kontaktowego gola zdobył Piotr Gląba, jedyny w tym towarzystwie piłkarz, którym interesowały się do tej pory kluby z ekstraklasy. W końcówce wynik meczu strzałem głową ustalił Diaz.

Śląsk Wrocław - ŁKS 3:1

Gole: Sebastian Mila (13), Cristian Diaz (48, 83) - Piotr Gląba (70)

ŁKS: Kołba - Kalinowski (52, Dolewka), Ragaman, Gieraga, Pawlak (61, Bogusz) - Kaczmarek (46, Borys), Kotwica (58, Sarafiński), Książek, Biel (52, Wieczorek) - Staroń, Golański (46, Gląba). Trener: Piotr Zajączkowski.

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki