19-letni zgierzanin zatrzymany w związku z ciężkim stanem jego 11-miesięcznej córki jednak nie znęcał się nad córeczką. Młody ojciec usłyszał zarzuty nieumyślnego spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi mu kara do 3 lat więzienia.
Po przesłuchaniach okazało się, że krwiak śródczaszkowy był wynikiem wypadku podczas spaceru. Dziecko wypadło z wózka. Młody ojciec zorientował się, że coś jest nie tak, gdy po powrocie do domu niemowlę zaczęło tracić przytomność.
Zasinienia na ciele dziewczynki, które zaniepokoiły lekarzy okazały się wynikiem ucisku zabawki-chodzika, z którego dziewczynka korzystała w domu.