To dowód na to, że widzowie spragnieni są lżejszego tonu i filmowej prawdy. "To film, w którym jest wszystko. Temat jest jak najbardziej poważny, ale przedstawiony ze szczyptami uśmiechu, dowcipu" - mówi Artur Żmijewski, grający w filmie jedną z głównych ról. Partnerują mu m.in. Michał Urbaniak i Krzysztof Chodorowski.
"Mój rower" to kino pełne autentyzmu, na tyle uniwersalnego, że potrafi wzruszyć widzów na całym świecie. Na festiwalu w Melbourne film wywołał owacje na stojąco, a widzowie w Chicago zażądali dodatkowego pokazu. "Mój rower" wywołał poruszenie także wśród cenionych artystów. "To jest bardzo pięknie wymyślony film o tym, jak w pewnych sytuacjach człowiek czasem staje się człowiekiem. Jeszcze nie widziałem takiego filmu" - powiedział podczas premiery dziennikarzowi TVN, Andrzej Wajda . "Spłakałam się jak bóbr" - dodała po projekcji aktorka Małgorzata Potocka. A lider zespołu Big Cyc - Krzysztof Skiba odważnie wyznał w wywiadzie dla PAP: "Zaszkliły mi się oczy i myślę, że takiego kina nam brakuje. Ten film bierze w obronę nas - mężczyzn i apeluje do kobiet, że nie wszyscy faceci są potworami. Też mamy serce".
"Mój rower" jest nietypowym przewodnikiem po męskim świecie, w którym padają najbardziej intrygujące pytania, m.in: dlaczego niezależnie od wieku, gdy facet kocha, nie potrafi tego wyrazić słowami? Czy klucz do zrozumienia męskiego punktu widzenia w ogóle istnieje? Do zobaczenia w kinach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?