Wśród zatrzymanych są dwaj mężczyźni 31- i 28-letni. Obaj mają bezpośredni związek z zabójstwem. Pozostałe zatrzymane osoby (5 kobiet w wieku od 24 do 54 lat oraz 2 mężczyzn w wieku 29 i 54 lata) podejrzewane są o zacieranie śladów i ukrywanie zrabowanej biżuterii.
Do zbrodni doszło prawie 12 lat temu. 28 marca 2000 r. około godz. 13:30 do sklepu jubilerskiego w Skierniewicach, przy ul. Rynek 18A weszło dwóch mężczyzn. Jeden z nich wyciągnął pistolet i strzelił jubilerowi w głowę. Bandyci po zabójstwie obrabowali sklep. Zabrali złotą biżuterię wartości 45 tys. zł.
Rannego mężczyznę znalazła w sklepie ok. godz. 13:50 klientka. Powiadomiła policjantów, którzy na miejscu udzielali pomocy ciężko rannemu 58-letniemu jubilerowi. Mężczyznę przewieziono do szpitala, gdzie niestety po 3 godzinach zmarł.
Po analizie policjanci byli przekonani, że napad został wcześniej dokładnie przygotowany. Policjanci ustalili, że trzy dni przed tragicznymi wydarzeniami sklep jubilerski odwiedziło dwóch dziwnie zachowujących się mężczyzn. Obaj byli w wieku ok. 35-40 lat. Jeden z nich miał na sobie kilka grubych złotych łańcuchów. Najprawdopodobniej dokonywali wtedy rozpoznania przed "skokiem". 28 marca mężczyźni odwiedzili inny zakład jubilerski. Jednak tam nie doszło do napadu, bo najprawdopodobniej coś spłoszyło przestępców.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?