Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Morderstwo na Zygmuntowskiej w Łodzi. Zwłoki mężczyzny zawinięte w materiał ukryto w garażu niedaleko szpitala Kopernika

Jaroslaw Kosmatka
Jaroslaw Kosmatka
Polska Press/archiwum
W garażu przy ulicy Zygmuntowskiej właściciel znalazł zwłoki mężczyzny. Ciało było owinięte w kołdrę.

W poniedziałek (8 stycznia) w garażach niedaleko szpitala im. Kopernika w Łodzi odkryto zwłoki mężczyzny. Wstępnie przyjęto, że znaleziony mężczyzna został zamordowany.

Zwłoki znalazł w piątek właściciel garażu, który go wynajmował. Ponieważ najemca od kilku miesięcy nie płacił czynszu, wziął zapasowe klucze i poszedł do garażu. Już na progu poczuł intensywny odór. W głębi znalazł zwłoki owinięte szczelnie w materiał.
Na miejsce zostali wezwani policyjni technicy. Zabezpieczono wiele śladów kryminalistycznych. Wstępne ustalenia wskazują na morderstwo.

– Na obecnym etapie mogę jedynie potwierdzić fakt znalezienia zwłok mężczyzny. W związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa wykonywane są czynności, w szczególności trwają specjalistyczne badania. Aktualnie przekazywanie jakichkolwiek bliższych informacji, z uwagi na dobro sprawy, nie jest możliwe – mówi Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

Z naszych informacji wynika, że zamordowanym jest zaginiony w ubiegłym roku mieszkaniec woj. łódzkiego. Podejrzanego o dokonanie tej zbrodni mężczyznę, najemcę garażu, zatrzymano poza granicami Polski jeszcze przed odkryciem zwłok. Jeśli podejrzenia się potwierdzą, zatrzymanemu grozi dożywocie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki