Msza Krzyżma w katedrze w Łodzi. Arcybiskup Ryś do księży: papież Franciszek chce Kościoła ubogiego dla ubogich

Arcybiskup Grzegorz Ryś komentował w ten sposób czytany na tej mszy fragment z Księgi proroka Izajasza i Ewangelii św. Łukasza. Oba te teksty mówią o posłaniu z dobrą nowiną do ubogich, więźniów, jeńców i osób o złamanych sercach.

Msza Krzyżma to szczególna msza św. w roku. Uczestniczą w niej niemal wszyscy księża z danej diecezji. Abp Grzegorz Ryś wykorzystał te czytania by przypomnieć duchownym z archidiecezji łódzkiej, że ich styl życia musi być odpowiedni, by bez skrępowania spotykać się z ubogimi i więźniami. Przypomniał, że o takim Kościele mówi papież Franciszek.

- Chce Kościoła ubogiego dla ubogich – powtórzył dwukrotnie arcybiskup Grzegorz Ryś.

Podkreślił też, że bogactwo kościelne utrudnia kontakt z osobami, którym powodzi się gorzej.

- Trudno jest być Kościołem, który szuka bogactwa i wychodzi do ubogich. Pytanie, czy to w ogóle jest możliwe? - pytał metropolita.

Wielkanoc 2023 w łódzkiej katedrze. Abp Grzegorz Ryś weźmie udział w Triduum Paschalnyn

Kazanie arcybiskupa Rysia pojawiło się na stronie internetowej archidiecezji łódzkiej. I od razu wzbudziło emocje wśród wiernych. O homilii zaczęli pisać w mediach społecznościowych.

Bogactwo kościoła przeszkadza? Wierni komentują

"Kilka bardzo ważnych zdań wypowiedzianych na koniec dzisiejszej homilii Mszy Krzyżma Świętego w łódzkiej katedrze przez arcybiskupa Rysia" - napisał wierny z Łodzi. "Przyszedł mi do głowy taki ksiądz z dzieciństwa, który ciągle jeździł jakimiś gruchotami. Raz on nas popychał, raz my jego. I tak się to kręciło. A młodych miał kilkadziesiąt osób na spotkaniach" - wspomina parafianin.