Policjanci podejrzewali, że w kamienicy są rozprowadzane narkotyki, z powodu regularnego odwiedzin jednego z mieszkań przez młodych mężczyzn. Gdy funkcjonariusze udali się do mieszkania przy ul. Dowborczyków, jeden z mężczyzn stojący w progu mieszkania wyrzucił w korytarzu dwie dilerki.
- Okazało się, że 20-letni łodzianin próbował pozbyć się marihuany - mówi Radosław Gwis, z biura prasowego łódzkiej policji. - Wewnątrz lokalu przebywało kilka osób. Przy 28-letnim łodzianinie znaleziono dwie dilerki z marihuaną oraz trzy dilerki z amfetaminą.
Podczas przeszukania policjanci znaleźli jeszcze kilkadziesiąt dilerek z marihuaną i amfetaminą i wagę elektroniczną. Łącznie zabezpieczono blisko 24 gramy marihuany i ponad 54 gramy amfetaminy.
- Policjanci ustalili, że znalezione w mieszkaniu środki odurzające należały do 30-letniego łodzianina. Trzej mężczyźni zostali zatrzymani. Wszyscy byli wcześniej notowani za przestępstwa przeciwko mieniu - dodaje Gwis.
20-latek oraz 28-latek usłyszeli zarzut posiadania środków odurzających, za co grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Natomiast 30-letni łodzianin usłyszał zarzut handlu narkotykami. Grozi za to kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?