W Łodzi, strażacy do zdarzeń związanych z nocną i popołudniową burzą, wyjeżdżać musieli około 30 razy. Na szczęście, jak informują, większość wyjazdów wiązała się z koniecznością usuwania połamanych gałęzi. Niegdzie nie doszło do poważniejszych zdarzeń. Na ul. Okólnej zerwana została linia średniego napięcia. Po gwałtownej ulewie, która przeszła w godzinach popołudniowych nad miastem, kilka ulic zostało zalanych - tak było m.in. na al. Politechniki i Mickiewicza, gdzie system odprowadzania wody nie radził sobie najlepiej.
W sumie, w regionie, strażacy wyjeżdżali około 70 razy - również poza miastem główny problem stanowiły połamane konary drzew. Jedynie w pow. bełchatowskim - w miejscowości Kuźnica Lubiecka - odnotowano zerwany dach z jednego z zabudowań.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?