Pedofil w Łodzi. Policjanci zatrzymali w Manufakturze 64-latka. Umówił się na seks z 14-latką [FOTO]

Policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi zatrzymali w piątek (16 września) kolejnego pedofila. 64-letni Ryszard, mieszkaniec Głowna umówił się w łódzkiej Manufakturze z 14-latką. Najpierw miał być poczęstunek w McDonald's, zakupy biżuterii, a później seks na zgierskiej Malince.

Kilka tygodni temu Ryszard na Facebooku odezwał się do Marty, małoletniej córki Anny i Janusza z Łodzi. Dziewczyna początkowo chętnie z nim rozmawiał na czacie, gdyż była przekonana, że rozmawia z niewiele starszym od siebie miłośnikiem kina. Mężczyzna ustawił jako swoje zdjęcie profilowe, fotografię znanego i przystojnego aktora amerykańskiego.

Pedofil w Łodzi. Policjanci zatrzymali 37-latka, który chciał uprawiać seks z 14-latką [FOTO, FILM]

Gdy w pewnym momencie rozmowy zaczęły schodzić na tematy erotyczne, Marta poinformowała rodziców. Wtedy do mężczyzny napisała matka dziewczyny i zakończyła tę znajomość. O całej sytuacji poinformowała też swoją przyjaciółkę - Agnieszkę.

- Postanowiłam kontynuować tę rozmowę, przecież ten mężczyzna mógł za chwilę odezwać się do innej dziewczynki - mówi Agnieszka.

Co ciekawe, mężczyzna zmienił swoje dane na Facebooku. Teraz to on był w pułapce. Przekonany był, że rozmawia z 14-letnią Natalią. Tymczasem rozmawiała z nim dojrzała kobieta, która w dodatku poinformowała policję o tych rozmowach.

Wiem, że masz 14-lat i nie mogę cię nawet dotknąć, bo byłby to gwałt - pisał mężczyzna do dziewczyny

Początkowo przekonywał, że poczeka na nią rok, bo wtedy już prokurator nie grozi. Jednak nie wytrzymał. Postanowił się z nią umówić w łódzkiej Manufakturze. Mówił, że mieszka w Zgierzu, więc tam mieli jechać na seks.

Z Natalią umówił się w strefie restauracji w piątek o godz. 10. Miał być w dżinsach i koszuli w kratę. Był kilka minut po czasie. Najpierw poszedł odświeżyć się do toalety, a następnie stanął przy jednym z barów i nerwowo zaczął się rozglądać w poszukiwaniu nastolatki.

Natalii nie zobaczył, więc do niej zadzwonił. Uspokojony, że dziewczyna dochodzi już do Manufaktury od strony ulicy Zachodniej, stanął tak, aby wszystko dokładnie widzieć przez okna.

Pedofil na Retkini? Mieszkańcy osiedla boją się o dzieci

Podczas zatrzymania nie stawiał oporu. Na miejscu byli oprócz Agnieszki, rodzice Marty. Tłumaczył im, że to ona go zaczepiła. Przekonywał, że przyjechał tylko na zakupy.

Ustaliliśmy, że mężczyzna mieszka w Głownie na jednym z blokowisk. Mieszka z żoną, synem i wnuczką. W trakcie przeszukania jego samochodu na parkingu Manufaktury, policjanci znaleźli między innymi kocyk, na którym miał uprawiać seks z 14-latką.

Tłumaczył mi, że mogę mu zabrudzić tapicerkę w samochodzie. A on woli na trawie - opowiada Agnieszka, która odgrywała rolę Natalii

Funkcjonariusze znaleźli też kilkaset złotych gotówki, za którą prawdopodobnie mężczyzna chciał kupić dziewczynie obiecane kolczyki.

Łodzianin zastawił pułapkę na pedofila. 27-latek proponował seks poznanej przez internet 13-latce

Mężczyzna prawdopodobnie usłyszy zarzuty usiłowania doprowadzenia małoletniej poniżej 15 roku życia do obcowania płciowego. Mężczyźnie grozi kara do 12 lat więzienia.