Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi przez wiele lat pracowali w systemie: 12 godzin służba, 24 godziny odpoczynku.
Wspomniany system się sprawdzał i nie było problemów. Jednak w maju 2017 roku Komenda Główna Policji zmieniła obligatoryjnie w całym kraju (z wyłączeniem komendy stołecznej) system pracy na zmiany 8-godzinne.
- Chodziło tylko o to, by było na papierze widać, że jest więcej policjantów na drogach - mówi nam jeden z funkcjonariuszy.
CZYTAJ WIĘCEJ: Chaos w łódzkiej drogówce
W efekcie zapanował chaos. W Łodzi na przyjazd patrolu zajmującego się likwidacją skutków wypadków trzeba było czekać nawet kilkanaście godzin, mimo że radiowozy stały puste na policyjnym parkingu.
O takich kuriozalnych sytuacjach pisaliśmy wielokrotnie. Wygląda na to, że w końcu Komenda Miejska Policji w Łodzi przeprowadziła analizę efektywności policjantów drogówki na służbie. Dowództwo wystąpiło z prośbą do Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi i Komendy Głównej Policji o zmianę systemu pracy w Wydziale Ruchu Drogowego w Łodzi.
Po otrzymaniu zgody od 1 marca łódzcy policjanci mieli wrócić do dyżurów 12-godzinnych. Policjanci w kilku referatach dostali nawet zmienione grafiki pracy. Jednak coś poszło nie tak i zmiany nie zostały wdrożone.
- Policjanci z drogówki dzisiaj (red. - w środę, 1 marca) pracują niezmiennie w systemie 8-godzinnym - mówi podkom. Marcin Fiedukowicz z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?